MZ o sytuacji w Prokocimiu: minister Bromber uczestniczy w rozmowach
W czwartek grupa lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu (USDK) poinformowała na konferencji prasowej o swoich niepokojach, wynikających z groźby odejścia 54 lekarzy od 1 lutego. Specjaliści domagają się poprawy warunków płacy i pracy. Zwrócili także uwagę na zaniżone - ich zdaniem - wyceny procedur medycznych w szpitalu. "Ciągle czekamy na informacje z NFZ i MZ, sytuacja jest dramatyczna, nastąpił pat" - mówiła Agata Hałabuda, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) USDK. Poinformowała też, że od 1 lutego w szpitalu może pracować o 54 lekarzy mniej – to ci specjaliści, którzy nie wycofali swoich wypowiedzeń. Odejść może ok. 4/5 anestezjologów. Wielu specjalistów może zabraknąć również na oddziałach gastroenterologii i endokrynologii.
W piątek biuro komunikacji Ministerstwa Zdrowia poinformowało PAP, że małopolski oddział NFZ monitoruje sytuację w szpitalu i jest w bieżącym kontakcie z jego dyrekcją, a także z prorektorem Collegium Medicum UJ, które jest organem założycielskim szpitala.
"Minister Piotr Bromber uczestniczy w rozmowach dotyczących Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu i jest o nich na bieżąco informowany" – podkreślono w komunikacie dla PAP.
Według danych małopolskiego NFZ z wtorku, szpital dziecięcy w Prokocimiu otrzymał, w ramach umów zawartych z NFZ, prawie 316 mln zł w 2021 r., czyli o 34,5 mln zł więcej niż w 2019 r. MZ podkreśliło, że poza środkami z NFZ szpital w 2020 i 2021 r. otrzymał ponad 55 mln zł z budżetu państwa (będących w dyspozycji MZ) na świadczenia związane z przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (na podstawie ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych).
W ocenie lekarzy prokocimskiej placówki, wycena kilkudziesięciu procedur medycznych wymaga zmiany w trybie pilnym. Jak podkreśliła w czwartek Agata Hałabuda, związek zawodowy lekarzy ciągle czeka na informacje od podmiotów, które mają wpływ na wycenę świadczeń, ale – jak dodała – nikt z Ministerstwa Zdrowia (MZ) i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) nie wziął udziału w czwartkowej konferencji prasowej, mimo że była możliwość zdalnego uczestnictwa w niej.
W pierwszej połowie stycznia w Warszawie odbyły się rozmowy pomiędzy dyrekcją USDK i ministrem zdrowia. "Minister i dyrekcja szpitala będą teraz w częstszym kontakcie, będą omawiać różne procedury" – powiedziała wówczas po spotkaniu rzeczniczka szpitala Katarzyna Pokorna-Hryniszyn. Wcześniej, 30 grudnia, dyrekcja placówki podpisała porozumienie z OZZL. W wyniku tego porozumienia, na drugi dzień – 31 grudnia, 21 specjalistów wycofało wypowiedzenia.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/ mhr/