Lady Gaga sugeruje, że z "Domu Guccich" wycięto sceny lesbijskie z nią i Salmą Hayek
Cytowana przez portal „Variety” Lady Gaga nie zagłębia się w dokładniejsze szczegóły. Z jej słów wynika jednak, że między graną przez nią Patrizią Reggiani, a zagraną przez Salmą Hayek Giuseppiną „Piną” Auriemmą doszło w filmie do „seksualnej relacji”, którą sama zasugerowała Ridleyowi Scottowi. Obie kobiety wmieszane były w zabójstwo Maurizio Gucciego (w tej roli Adam Driver), a po jego dokonaniu ich związek miał przenieść się na „seksualny poziom”.
„Jest cała część filmu, której nie widzieliście, a która poświęcona jest seksualnej relacji między Piną a mną. Może pojawi się to w wersji reżyserskiej, bo Ridley pozwolił nam podążyć w tym kierunku. Na planie zasugerowałam Salmie, że może po zastrzeleniu Maurizio, pomiędzy Patrizią i Piną zrobiło się gorąco” – opowiada Lady Gaga.
„Ona nie żartuje. Nie widzieliście wszystkich scen, bo kilka z nich zostało wyciętych” – dodaje Salma Hayek, przekonując, że razem z Gagą zaimprowizowały ujęcia, w których „dwie dziewczyny z różnych warstw społecznych cieszą się wielkim światem”.
Lady Gaga chwalona jest za swoją rolę Patrizii Reggiani. Medialny szum związany z jej kandydaturą do najważniejszych nagród aktorskich skupia się na jej przygotowaniach do roli i zastosowaniu techniki aktorskiej znanej jako Metoda. Gaga przez dziewięć miesięcy przygotowań do zdjęć, a potem samych zdjęć pozostawała w roli i mówiła z włoskim akcentem. Na planie towarzyszyła jej też opiekunka psychiatryczna, dzięki której, jak sama mówi, czuła się bezpieczniejsza. (PAP Life)
kal/moc/