Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-17, 13:10 Autor: PAP

ATP Finals - Fibak: jak Hurkacz przegrywa, to mecze, gdy spoczywa na nim presja

Wojciech Fibak uważa, że Hubert Hurkacz błyszczy w pojedynkach z tenisistami ze ścisłej światowej czołówki, ale zdarza się, że gorzej wypada w roli faworyta. "Jak przegrywa, to mecze, gdy spoczywa na nim presja" - ocenił po wtorkowej porażce wrocławianina w ATP Finals.

Fibak, jedyny aż do teraz polski singlista w obsadzie kończącej sezon imprezy masters, dotarł na początku tygodnia do Turynu i we wtorek zasiadł w boksie Hurkacza. Słynny przed laty tenisista przed spotkaniem grupowym z Jannikiem Sinnerem mocno wierzył w 24-letniego rodaka, który na otwarcie co prawda uległ broniącemu tytułu Rosjaninowi Daniiłowi Miedwiediewowi w trzech setach, ale pokazał się przy tym z bardzo dobrej strony. Wrocławianin przegrał jednak z włoskim rezerwowym, który zastąpił w obsadzie Matteo Berrettiniego, 2:6, 2:6.


"Ktoś rozpisał czarny scenariusz w tym meczu... Jak Hubert przegrywa, to z kimś, gdy jest jakaś presja, że on ma wygrać. Że on jest lepszy, gra z kimś słabszym. Wtedy sztywnieje i są takie dziwne mecze jak np. ten podczas igrzysk w Tokio czy latem z Dominikiem Strickerem w Stuttgarcie, gdy walczył o punkty do mastersa. A z Novakiem Djokovicem czy Miedwiediewem (liderem i wiceliderem rankingu ATP - PAP) to gra jak trzecia czy czwarta rakieta świata" - analizował Fibak.


Zwrócił uwagę, że we wtorkowy wieczór 20-letni reprezentant gospodarzy miał przygniatającą przewagę w rozstrzyganiu na swoją korzyść wymian.


"Hubert ich nie wygrywał. Jeżeli było 30 wymian, to wygrał z nich jedną. To było zupełnie nie do uwierzenia. Długa wymiana, obaj grają znakomicie - nisko nad siatką, przy liniach, biegają, boom, boom i kto wygrywa? Sinner. Następną? Sinner. Kolejną? Znowu Sinner. W pierwszym secie mógł być wynik 4:4, a było 6:2 dla Włocha. On wygrał trzy bardzo zacięte gemy przy swoim serwisie - były tam +break pointy+, długie gemy - każdy po 10 minut. To 6:2 to nie była egzekucja tak naprawdę, to był bardzo wyrównany set. No i Huberta tym podłamał" - podsumował finalista mastersa z 1976 roku.


Jak dodał, Hurkacz bardzo dobrze zaczął ten pojedynek.


"Pierwszy gem znakomity i tak myślę sobie, Hubert wygrywa serwisami, Jannik się męczy, to Hubert wygra". Ja w ogóle byłem przekonany, że Hubert zwycięsko wyjdzie z tego spotkania. I nagle Jannik gra mecz życia. Ostatnio to Iga przegrywa tylko spotkania z tymi, które grają mecze życia. A teraz nagle to się przydarzyło Hubertowi. Obserwuję Włocha od dawna i twierdzę, że jest jeszcze trochę nie do końca dojrzały, a tu nagle pokazał taką klasę pod każdym względem - taktycznie, technicznie, osobowością" - wyliczał Fibak.


Sinner w tym sezonie miał wiele dobrych momentów i był bardzo bliski bezpośredniego awansu do ATP Finals, ale jesienią zaliczył kilka słabszych występów i znalazł się tuż poza czołową ósemką.


"Przegrał trzy ostatnie mecze i wydawało się, że jest w dołku. I tu pojawił się bez tej ogłady meczowej, a Hubert był w transie po wcześniejszym spotkaniu z Miedwiediewem. Wydawało się, że Włoch jest na straconej pozycji" - zaznaczył dawny tenisista.


W trzecim meczu grupowym Hurkacz zmierzy się w czwartek o godz. 14 z Alexandrem Zverevem, który ma bilans 1-1. Polak wciąż ma szanse na awans do półfinału, ale - by tak się stało - musi pokonać Niemca oraz liczyć, że pewny miejsca w "czwórce" Miedwiediew wygra z Sinnerem.


"Turniej mistrzów i miejsce w Top10 to wielkie wyróżnienie dla Huberta. Teraz mecz ze Zverevem, trzecią rakietą świata. Oglądałem cały mecz Niemca z Miedwiediewem (wygrany przez Rosjanina 6:3, 6:7 (3-7), 7:6 (8-6) - PAP) - rewelacyjny z obu stron. Pechowo przegrał, bo ten mecz wyglądał tak, że Rosjanin powinien wygrać w dwóch setach, a Zverev w trzech. Szansa na awans Huberta jest... Serce boli. Tenis jest tak niesamowity, takie pisze scenariusze. Gdyby ktoś mi powiedział po meczu Huberta z Djokovicem w półfinale w Paryżu i po tym meczu otwarcia w Turynie z Rosjaninem, że we wtorkowy wieczór będzie 2:6, 2:6, to bym powiedział, że chyba nie widział, jak Hubert Hurkacz gra w tenisa. Bo gra jak geniusz. W halowych, sterylnych warunkach jest czwórką na świecie. Z nim może wygrać tylko Miedwiediew, Zverev i Djokovic. Więc jak 6:2, 6:2, to dla Huberta. Jak się można pomylić... Niby człowiek siedzi w tym tenisie długo..." - podkreślił Fibak.


Nie traci on jednak całkiem nadziei na przedłużenie występu Hurkacza w Turynie. Przypomniał też, że w historii kończącej sezon imprezy masters bywało już wiele zaskakujących zwrotów akcji. Nie brakowało przy tym też polskich akcentów.


"Gramy dalej w czwartek. Chcę przypomnieć, że Agnieszka Radwańska przegrała dwa mecze w grupie, a wygrała potem cały turniej WTA Finals. A był taki, który wygrał trzeciego seta w finale 6:0, w czwartym prowadził 4:0 i przegrał całe spotkanie (Fibak nawiązał do swojego występu z Houston sprzed 45 lat, gdy rywalizowano do trzech wygranych setów - PAP), więc masters pisze przeróżne scenariusze. To jedyny turniej w roku, gdzie jeśli się przegrywa, to nie znaczy, że się od razu pakuje walizki i wyjeżdża. Hubert, niczego nie pakuj tylko zadbaj o stopę. Trochę sobie ją skręcił przy ślizgu w narożniku kortu" - zaznaczył zwycięzca 15 turniejów ATP w singlu i 52 w deblu.


Z Turynu Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ co/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 16:50 Paszyk: w najbliższych dniach oszacujemy wartość rozwiązań dot. obniżenia składki zdrowotnej Umówiliśmy się, że w najbliższych dniach precyzyjnie oszacujemy wartość rozwiązań obniżających składkę zdrowotną - powiedział PAP w środę szef… » więcej 2024-07-24, godz. 16:50 Departament skarbu USA: RPA jest wykorzystywana jako baza do finansowania ISIS w Afryce Departament skarbu USA nałożył sankcje na trzech członków Państwa Islamskiego w Republice Południowej Afryki, oskarżając ich o dokonywanie rabunków i… » więcej 2024-07-24, godz. 16:50 W czwartek rozpoczyna się święto patrona Olsztyna świętego Jakuba Koncerty, Jarmark Jakubowy oraz wycieczka z przewodnikiem znalazły się w programie Dni Olsztyna, które będą odbywać się od czwartku do niedzieli. Wstęp… » więcej 2024-07-24, godz. 16:50 Paprocka: w sprawie nominacji generalskich w Policji nie było zaskoczenia, rząd i MSWiA były powiadomione W sprawie nominacji generalskich w Policji nie było zaskoczenia, rząd i MSWiA o tym wiedziały - podkreśliła w środę szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata… » więcej 2024-07-24, godz. 16:40 Prognoza pogody na 25 i 26 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą Zachodnią i Wschodnią będą dominowały wyże. Ośrodki niżowe będą oddziaływały… » więcej 2024-07-24, godz. 16:40 Rwanda/ Parlament z najwyższą na świecie reprezentacją kobiet; 51 na 80 miejsc Aż 63,8 proc. spośród 80 członków nowo wybranej Izby Deputowanych Rwandy, czyli izby niższej parlamentu, to kobiety. Jest to najwyższy odsetek na świecie… » więcej 2024-07-24, godz. 16:40 Opolskie/ Woda z wodociągu w Białej zdatna do użytku Woda z wodociągu w Białej, obsługującego mieszkańców jedenastu wsi, ponownie jest zdatna do picia - poinformował w środę Państwowy Powiatowy Inspektor… » więcej 2024-07-24, godz. 16:40 Izrael/ Media: ostrzały północy kraju przez Hezbollah mają coraz większy zasięg Ostrzały libańskiego Hezbollahu na północy Izraela mają coraz większy zasięg i dotykają miejscowości, które wcześniej nie były atakowane - napisał… » więcej 2024-07-24, godz. 16:30 Niemcy/ Scholz: Biden wykonał świetną robotę (Prezydent USA Joe) Biden 'naprawdę wykonał świetną robotę', powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz w talk show 'Bestbesetzung' w MagentaTV. Wypowiedział… » więcej 2024-07-24, godz. 16:30 Chińscy naukowcy odkryli ślady wody w próbkach gleby z Księżyca Próbki gleby z Księżyca, dostarczone przez misję kosmiczną Chang’e 5 w 2020 r., zawierają ślady wody - podała agencja AFP, przywołując wyniki badań… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »