Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-27, 08:20 Autor: PAP

Pekin - szef misji Niedźwiedzki: wciąż brakuje podstawowych informacji

Odwołanie większości prób olimpijskich, brak możliwości wizytacji obiektów i instrukcji związanych z pandemią COVID-19 - tak przedstawia się sytuacja w środę, na sto dni przed igrzyskami w Pekinie. "Brakuje podstawowych informacji" - przyznał szef misji Konrad Niedźwiedzki.

Z Polaków kwalifikacje olimpijskie zapewniło sobie na razie tylko troje łyżwiarzy figurowych: para taneczna Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew oraz solistka Ekaterina Kurakova. W większości innych dyscyplin walka o awans potrwa do grudnia lub połowy stycznia.


Na razie nie ma również żadnych oficjalnych informacji od Komitetu Organizacyjnego dotyczących olimpijskiej codzienności w warunkach covidowych. We wrześniu pojawił się jedynie komunikat, że bilety nie będą sprzedawane kibicom spoza Chin, a niezaszczepionych przyjezdnych czeka 21-dniowa kwarantanna.


"Na szczęście w Polskim Związku Łyżwiarstwa Szybkiego wszyscy są zaszczepieni. Tak długa kwarantanna powoduje, że w zasadzie nie ma innego wyjścia. To byłby ogromny problem. Trzeba byłoby polecieć dużo wcześniej, nie mieć osobistego kontaktu z drugim człowiekiem przez trzy tygodnie, a dla zawodników, którzy przecież muszą trenować, to byłby tym większy problem. Łyżwiarstwo szybkie to wprawdzie sport indywidualny, ale trenuje się zawsze w grupie" - powiedział PAP Niedźwiedzki, który jest również dyrektorem sportowym PZŁS.


W większości dyscyplin z powodów sanitarnych nie odbyły się dotychczas próby olimpijskie, nie było też możliwości wysłania delegacji do stolicy Chin.


"Na przykład narciarze nic nie wiedzą o trasach czy strukturze śniegu. Brakuje podstawowych informacji. Zwykle albo są próby olimpijskie, albo organizowane jest seminarium kilka czy kilkanaście miesięcy przed igrzyskami, w którym reprezentacja Polski zawsze uczestniczy, robi dokumentację obiektów. W tym roku nic takiego się nie odbyło. W kwietniu organizatorzy zaprosili jedynie na wirtualny Venue Tour, czyli wycieczkę po obiektach. Pokazano areny, wioskę olimpijską, można było zadawać pytania, ale to nie to samo, co obecność na miejscu" - podkreślił Niedźwiedzki.


Akurat w dyscyplinie, w której Niedźwiedzki jeszcze niedawno sam startował - jest m.in. brązowym medalistą olimpijskim z Soczi w łyżwiarstwie szybkim drużynowo - zawody próbne się odbyły. Na torze długim wprawdzie bez Polaków, za to na krótkim (short track) już z 11-osobową reprezentacją biało-czerwonych.


"Na razie możliwości przetestowania olimpijskich obiektów było bardzo niewiele. Odbyły się próby w short tracku, a 8-10 października rywalizowano także na torze długim, ale w tych testach wzięły udział tylko trzy kraje: Chiny, Korea Południowa i Holandia, przy czym ta ostatnia wysłała do Pekinu juniorów. U nas ten okres był szczytem okresu przygotowawczego, dlatego nie wysłaliśmy tam naszej ekipy" - tłumaczył Niedźwiedzki.


Za to z zapałem obserwował starty Natalii Maliszewskiej w short tracku w ubiegły weekend. Najlepsza z Polek zwyciężyła w rywalizacji na 500 m.


"Bardzo cieszyłem się z występu Natalii, która już na samym początku dała sporo powodów do radości. Trudno ten wynik uznać za zaskoczenie, w końcu to zdobywczyni Pucharu Świata, medalistka mistrzostw świata i Europy. Początek sezonu zawsze jest trudny, bo nie wiadomo, na jakim poziomie jest konkurencja. Ale biorąc pod uwagę wyniki kwalifikacji i kolejnych rund Natalia pokazała, że jest w dobrej formie. Niezależnie od rezultatów pozostałych edycji PŚ, to zwycięstwo i tak będzie najcenniejsze, bo to była próba olimpijska. Widać, że ten lód jej pasuje" - cieszył się szef misji.


W finale Maliszewska przewróciła się i wydawało się, że pogrzebała szansę na zwycięstwo, jednak kilka chwil później upadły trzy inne rywalki i bieg powtórzono. Wówczas już Polka nie dała się pokonać.


"Finał pokazał całe oblicze tego sportu - radość, bo Natalia prowadziła, zawód, bo upadła, ogromne emocje związane z powtórką i euforia po zwycięstwie. Miałem gęsią skórkę. Nie wypada cieszyć się z upadku rywalek, ale całe szczęście, że Natalia miała drugą możliwość. Nie wiem, co spowodowało, że się przewróciła, ale najważniejsze jest to, że wykorzystała swoją szansę. Można powiedzieć, że byłoby nie fair, gdyby nie wygrała, bo w przekroju całych zawodów była najlepsza. Pokazała jak radzić sobie w trudnej sytuacji" - skomentował Niedźwiedzki.


Niegdyś Maliszewska przyznała, że chciałaby pomóc w popularyzacji short tracku, osiągając sukcesy. "Chciałabym zostać Adamem Małyszem short tracku" - powiedziała PAP przed trzema laty.


"Ma teraz świetną szansę, żeby to porównanie stało się jeszcze bliższe. Igrzyska już za niewiele ponad trzy miesiące. Jeszcze tylko z tej imprezy nie przywiozła medalu, Adam ich jednak kilka zdobył" - przypomniał Niedźwiedzki.


Szef misji przyznał, że nie było żadnych zastrzeżeń, jeśli chodzi o organizację samych zawodów i stan lodowiska w Stołecznej Hali Sportowej (Capital Indoor Stadium). Również bez zarzutu jest dbanie o przestrzeganie przepisów sanitarnych, które zakładają jednak bardzo duże restrykcje.


"Zawody przebiegały pod bardzo mocnym reżimem sanitarnym, ograniczenia widoczne były na każdym kroku. Hotel jest położony 200 metrów od lodowiska, ale trzeba było przejeżdżać busami. Codziennie wykonywane były testy na COVID-19, a wyniki przesyłane pod postacią kodów QR przez ambasadę. Ciągle sprawdzane były zaświadczenia o szczepieniu, a nad wszystkim czuwała policja. Trenerka Urszula Kamińska mówiła, że ulice są puste, miasto wygląda na wymarłe, jak w horrorze" - wyliczał Niedźwiedzki.


Dodał, że podobnej codzienności spodziewa się podczas igrzysk, jednak oficjalnych wymogów dotychczas nie podano.


"Na 1 listopada planowane jest spotkanie organizacyjne w Polskim Komitecie Olimpijskim, jednak wszystko wskazuje na to, że do tego czasu konkretów nadal nie będzie. Liczymy na to, że na 50 dni do igrzysk będziemy w stanie powiedzieć coś więcej" - zakończył Niedźwiedzki.


Ceremonia otwarcia igrzysk planowana jest na 4 lutego. Ostatnie zawody i zamknięcie - na 20 lutego.(PAP)


mm/ co/


Kraj i świat

2024-06-28, godz. 16:00 ME 2024 - sportowe lato po słoweńsku Koszykarz Luka Doncic w finale NBA, olimpijski awans siatkarzy, niepokonani piłkarze w 1/8 finału mistrzostw Europy, w sobotę start kolarskiego Tour de France… » więcej 2024-06-28, godz. 16:00 Sri Lanka żąda od Rosji odszkodowań za obywateli zabitych na wojnie w Ukrainie Sri Lanka zażądała od Rosji odszkodowań dla rodzin jej obywateli, którzy zostali zwerbowani i wysłani na wojnę w Ukrainie, a tam zginęli lub zostali ranni… » więcej 2024-06-28, godz. 16:00 Ruszyły zdjęcia do drugiej części „Furiozy” „Sprzęt przygotowany, ekipa wydzwoniona, więc można zaczynać. Trwają zdjęcia do filmu +Druga Furioza+!” - poinformowała w mediach społecznościowych… » więcej 2024-06-28, godz. 16:00 Morawiecki: wyrok NSA jest całkowicie oderwany od tamtych czasów i zagrożenia, które panowało Dzisiejszy wyrok NSA jest w całkowitym oderwaniu od tamtych czasów i zagrożenia, które wówczas panowało - powiedział b. premier Mateusz Morawiecki, odnosząc… » więcej 2024-06-28, godz. 15:50 MKiDN ogłasza konkurs na kandydata na dyrektora Zachęty Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłasza konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki. Listę wymagań, jakie spełnić… » więcej 2024-06-28, godz. 15:40 Minister edukacji podpisała rozporządzenia ws. podstawy programowej (opis) Od 1 września br. obowiązywać będzie odchudzona podstawa programowa. Minister edukacji Barbara Nowacka podpisała rozporządzenia zmieniające podstawę programową… » więcej 2024-06-28, godz. 15:40 Przedstawiciel RPO: od 2020 r. Rzecznik wskazywał na wady decyzji premiera ws. wyborów (krótka3) Specustawa covidowa nie dawała możliwości polecenia Poczcie Polskiej przeprowadzenia wyborów w trybie całkowicie korespondencyjnym; Rzecznik bardzo konsekwentnie… » więcej 2024-06-28, godz. 15:40 Chiny/ W internecie pochwały ataku "w imię patriotyzmu" na Japonkę i jej dziecko Biuro bezpieczeństwa publicznego miasta Suzhou we wschodnich Chinach poinformowało o zgonie kobiety, która stanęła w obronie zaatakowanych przez nożownika… » więcej 2024-06-28, godz. 15:40 Rzecznik MSZ: nikt z poszkodowanych w wyniku wypadku autokaru w Niemczech nie odniósł większych obrażeń W wyniku wypadku polskiego autokaru w Niemczech, sześcioro naszych rodaków trafiło do szpitala, ale nikt nie odniósł większych obrażeń; były to główne… » więcej 2024-06-28, godz. 15:40 Ekspert: na zmianę kandydata Demokratów w wyborach prezydenckich w USA jest już raczej za późno Zmiana kandydata Demokratów w wyborach prezydenckich w USA jest formalnie możliwa, ale wydaje się, że jest już na to za późno - ocenił dla PAP amerykanista… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »