Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-04, 17:30 Autor: PAP

El. MŚ 2022 - trener Albanii: z Węgrami i Polską potrzebujemy czterech punktów (korekta)

Włoski trener reprezentacji Albanii Edoardo Reja przyznał, że aby myśleć o drugim miejscu w grupie eliminacyjnej i udziale w barażach o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata jego piłkarze w październikowych meczach z Węgrami i Polską muszą zdobyć cztery punkty.

Albania zajmuje drugie miejsce w grupie I kwalifikacji mundialu z dorobkiem 12 punktów w sześciu spotkaniach. Prowadzi niepokonana Anglia z 16 pkt, trzecia jest Polska - 11, a czwarte Węgry - 10.


W sobotę czerwono-czarni zagrają w Budapeszcie z Węgrami, które pokonali na własnym terenie 1:0, a trzy dni później w Tiranie podejmą Polaków, którym we wrześniu ulegli w Warszawie 1:4.


"Nie prowadziłem dokładnych wyliczeń, bo w każdym meczu gramy o zwycięstwo, ale na pierwszy rzut oka widać, że musimy zdobyć w najbliższych spotkaniach cztery punkty, przy czym najlepiej wygrać z Polską, bo wygląda, że to będzie nasz bezpośredni rywal w walce o drugie miejsce. Na pewno jednak czekają nas dwa kluczowe pojedynki" - powiedział Reja na konferencji prasowej w Durres, którą w poniedziałek Albańczycy rozpoczęli zgrupowanie.


Włoch nie ma wątpliwości, że pierwsze miejsce w grupie jest zarezerwowane dla Anglii.


"To najlepsza drużyna w naszej grupie i niewiele jej już brakuje do bezpośredniego awansu. My mierzymy w drugie miejsce i baraże. Ważne, że mamy 12 punktów, zajmujemy drugie miejsce i wszystko zależy od nas. Dlatego tak ważne będzie zwycięstwo nad Polską, bo obecnie nasze drużyny, ale też Węgry mają praktycznie równe szanse na drugą lokatę" - analizował.


Reja powołał do kadry 25 zawodników. Po ponaddwuletniej przerwie wraca do reprezentacji Ivan Balliu z Rayo Vallecano. 29-letni obrońca, który urodził się w Hiszpanii i ma podwójne obywatelstwo, ostatnio grał w drużynie narodowej w marcu 2019. W tym sezonie zbiera jednak dobre recenzje w ekipie beniaminka La Liga i Włoch zdecydował się sięgnąć po niego.


Nie udało się natomiast namówić mu do powrotu do zespołu narodowego Taulanta Xhaki. 30-letni pomocnik FC Basel - uczestnik Euro 2016, gdzie zagrał przeciw swojemu bratu Granitowi, który reprezentuje Szwajcarię - ostatni występ zaliczył we wrześniu 2019.


"Kilka razy ponawialiśmy zaproszenie, ale cały czas odmawia. Kiedyś tłumaczył, że ma problemy fizyczne przez co nie może pogodzić gry w klubie i reprezentacji. Teraz twierdzi, że czuje się w porządku, ale też nie jest zainteresowany. Szkoda, bo ze swoimi umiejętnościami bardzo by nam pomógł. Nie płaczemy jednak nad rozlanym mlekiem, ale patrzymy do przodu. Pracujemy z tymi, którzy chcą grać dla Albanii" - tłumaczył dziennikarzom Reja.


Urazy wykluczyły tym razem z reprezentacji Qazima Laciego i Armira Abrashiego, który wystąpił w pierwszym meczu przeciw biało-czerwonym (1:4) w Warszawie.


"Jesteśmy drużyną, dla której każda strata jest odczuwalna. Podobnie jest w przypadku tych graczy, których dynamizmu i umiejętności będzie nam brakować, ale zadaniem sztabu jest odpowiednio przygotować tych piłkarzy, których mamy do dyspozycji" - wskazał.


Trener dodał, że kondycja fizyczna będzie tym razem bardzo ważna, bo Albanię czekają dwa mecze na dużej intensywności, a także obciążające psychicznie, bo każde potknięcie może jego ekipę drogo kosztować. "Każda porażka mocno nas oddali od baraży" - zauważył.


Reja, który w niedzielę skończy 76 lat, cieszy się, że do pierwszego październikowego spotkania o punkty będzie mógł prawie tydzień popracować z drużyną.


"Te kilka dni na spokojny trening bardzo nam się przyda. Mamy sporo jakości w drużynie i praktycznie po dwóch piłkarzy na każdą pozycję. Będzie zatem okazja, by dokładniej im się przyjrzeć, sprawdzić różne warianty" - dodał.


Po urazach wracają do kadry inni defensorzy: Ermir Lenjani z Grasshoppers Zurych oraz grający na co dzień we Włoszech - Kastriot Dermaku z Lecce i Frederic Veseli z Salernitany.


"Dermaku jest po kontuzji, wraca do zdrowia, do formy, ale przez te kilka dni dobrze mu się przyjrzę. Podobnie Veseli, który jest już w pełni sił. Obaj dają nam większą alternatywę w obronie" - przekazał Reja.


W kadrze nie ma Ernesta Muciego z Legii Warszawa, a jest były zawodnik Jagiellonii Białystok Bekim Balaj, który obecnie gra w FK Niżny Nowogród w Rosji. O sile ofensywnej mają jednak stanowić przede wszystkim Rey Manaj, który przed miesiącem przeszedł z Barcelony do włoskiej Spezii, oraz Armando Broja, który dostaje szanse w Southampton FC.


"Manaj ma za sobą niełatwy okres adaptacji w nowym klubie, do tego w nowym kraju, ale w niedzielę już zagrał 90 minut, więc powinno być coraz lepiej. Broja i Sokol Cikalleshi (zdobył gola w Warszawie - PAP) również grają regularnie, więc o nich się nie martwię. Do soboty na pewno wybierzemy optymalny skład" - nadmienił szkoleniowiec.


W Albanii głośno jest w ostatnich dniach o Nedimie Bajramim. 22-letni pomocnik włoskiego Empoli zagrał we wszystkich meczach beniaminka w Serie A i zdobył dwa gole. Urodzony w Zurychu piłkarz w drużynie narodowej zadebiutował we wrześniu, ale w spotkaniach z Węgrami (1:0) i San Marino (5:0).


"Bardzo potrzebujemy takich piłkarzy. Jest szybki, świetnie wyszkolony technicznie, lubi i, co ważniejsze, potrafi dryblować. We wrześniu dopiero wchodził do drużyny, a do pełnej integracji potrzeba czasu. Ale został świetnie przyjęty, a zachowaniem i umiejętnościami piłkarskimi szybko +kupił+ grupę" - wspomniał Reja.


Jak dodał, w ciągu dwóch lat pracy udało mu się zbudować zwartą grupę, w której panuje wspaniała atmosfera, a sportowo zespół dojrzał i okrzepł.


"Gramy z teoretycznie lepszymi rywalami jak równy z równym, podejmujemy rękawicę także na wyjazdach, co kiedyś było piętą achillesową Albanii. Gdyby w meczu z Polską sędzia podyktował rzut karny, który nam się należał, mecz mógł się potoczyć całkiem inaczej i wcale w Warszawie nie musieliśmy przegrać. Na pewno się w tym okresie rozwinęliśmy, zrobiliśmy krok do przodu" - podsumował włoski selekcjoner.(PAP)


pp/ co/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 00:30 Konkluzje szczytu NATO: zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy, nacisk na Chiny ws. wspierania Rosji Zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy i deklaracja o jej 'nieodwracalnej drodze do członkostwa', nacisk za Chiny w kontekście wspierania przez… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 ME 2024 - Holandia - Anglia 1:2 (opinie) Po meczu Holandia - Anglia (1:2) powiedzieli: Ronald Koeman (trener reprezentacji Holandii): 'Anglicy stwarzali problemy naszym pomocnikom w pierwszej połowie… » więcej 2024-07-11, godz. 00:20 Niemcy/ "Frankfurter Allgemeine Zeitung": nędza NATO 'Po aneksji Krymu w 2014 r., Europejczycy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się dozbroić. Teraz jest za późno. Losy kontynentu zależą od wyniku wyborów… » więcej 2024-07-11, godz. 00:10 ME 2024 - Bellingham: Watkins jest bohaterem, uratował nas 'Ollie Watkins wszedł na boisko i wykorzystał swoją szansę. Nie mógłbym być bardziej dumny. Cały zespół mu kibicuje. Jest bohaterem i nas uratował'… » więcej 2024-07-10, godz. 23:40 ME 2024 - holenderskie media: nasze marzenia eksplodowały Holenderskie media po porażce z Anglią 1:2 w półfinale mistrzostw Europy piszą o rozczarowaniu po decydującej bramce straconej w końcówce. Wyliczają… » więcej 2024-07-10, godz. 23:30 Szczyt NATO/ Stoltenberg: Chiny nie mogą wspomagać największego konfliktu w Europie bez szkód dla swoich interesów… Chiny nie mogą wspomagać największego w najnowszej historii konfliktu w Europie bez negatywnych skutków dla ich interesów - powiedział w środę sekretarz… » więcej 2024-07-10, godz. 23:30 ME 2024 - trenerzy z największą liczbą meczów (dokumentacja) W półfinale piłkarskich mistrzostw Europy, w którym Hiszpania pokonała Francję 2:1, pokonanych 'Trójkolorowych' po raz 17. w historii poprowadził w tym… » więcej 2024-07-10, godz. 23:30 Szczyt NATO/ Stoltenberg: Baza w Redzikowie osiągnęła gotowość operacyjną (krótka2) Wchodząca w skład NATO-wskiej tarczy antyrakietowej baza w Redzikowie na północy Polski jest gotowa do rozpoczęcia misji - ogłosił w środę sekretarz generalny… » więcej 2024-07-10, godz. 23:20 ME 2024 - Holandia - Anglia 1:2 (opis) 1/2 finału: Holandia - Anglia 1:2 (1:1). Bramki: 1:0 Xavi Simons (7), 1:1 Harry Kane (18-karny), 1:2 Ollie Watkins (90). Żółta kartka - Holandia: Denzel… » więcej 2024-07-10, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 50 z 51 meczów: czerwone (3): Szkocja (1): Ryan Porteous Turcja (1): Bertug Yildirim Czechy (1): Tomas Chory czerwona… » więcej
55565758596061
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »