Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-28, 17:50 Autor: PAP

USA/ Gen. Milley potwierdził, że uspokajał Pekin nt. spodziewanego ataku ze strony USA

Najwyższy rangą wojskowy USA gen. Mark Milley przyznał we wtorek w Senacie, że odbył rozmowy z chińskimi wojskowymi w celu zapewnienia chińskich generałów, że wbrew ich obawom ówczesny prezydent Donald Trump nie planował ataku na Chiny. Częściowo potwierdził tym samym rewelacje z książki "Peril".

"Konkretnym powodem rozmów telefonicznych z października (2020 r. - PAP) i stycznia były niepokojące informacje wywiadowcze, które doprowadziły nas do przekonania, że Chińczycy byli zaniepokojeni atakiem na nich przez Stany Zjednoczone" - powiedział Milley, występując przed komisją ds. sił zbrojnych Senatu USA. "Wiem, jestem tego pewny, że prezydent Trump nie miał zamiaru zaatakować Chińczyków. Moim celem było zapewnienie Chińczyków o tym (...) i deeskalacja" - dodał.


Milley stwierdził, że obydwie rozmowy, które odbył ze swoim chińskim odpowiednikiem gen. Li tuż przed wyborami oraz tuż po ataku na Kapitol 6 stycznia, odbyły się za wiedzą i zgodą ówczesnych szefów resortów obrony i dyplomacji, Marka Espera i Mike'a Pompeo.


Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów odniósł się w ten sposób do rewelacji zawartych w opublikowanej niedawno książce "Peril" autorstwa dziennikarzy "Washington Post". Autorzy Bob Woodward i Robert Costa przedstawili rozmowy Milleya w nieco innym świetle, opisując je jako tajne i twierdząc, że Milley sam był zaalarmowany stanem psychicznym Trumpa. Według dziennikarzy generał miał też zwołać po 6 stycznia specjalne spotkanie dowódców w Pentagonie i upewnić się, że jakikolwiek rozkaz użycia siły, w tym broni jądrowej, nie odbędzie się bez jego wiedzy.


Milley tłumaczył w Senacie, że po 6 stycznia podczas rozmowy spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi wyraziła swoje obawy o stan prezydenta i użycie przez niego broni jądrowej.


"Wyjaśniłem jej, że prezydent jest jedynym uprawnionym do rozkazania ataku jądrowego, ale że nie uruchamia go sam. I że ja nie jestem wykwalifikowany, by oceniać zdrowie psychiczne prezydenta" - powiedział Milley. Jak dodał, zapewnił Pelosi, że nie ma możliwości, by doszło do nielegalnego ataku nuklearnego. Dodał, że spotkanie opisane w książce było rutynowe, zaś o rozmowie z Pelosi poinformował ówczesnego szefa Pentagonu Christophera Millera.


Milley przyznał, że choć nie uczestniczy on w łańcuchu dowodzenia w przypadku użycia broni nuklearnej, jako główny doradca wojskowy prezydenta jest w "łańcuchu komunikacji", a jego rolą byłoby informowanie go i bycie poinformowanym o ewentualnym ataku.


"W żadnym punkcie nie starałem się zmienić lub wpłynąć na proces, uzurpować uprawnienia, albo włączyć się do łańcucha dowodzenia. Ale moim obowiązkiem jest doradzanie i zapewnienie, że prezydent jest dobrze poinformowany w sprawach wojskowych" - powiedział Milley.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ kib/


Kraj i świat

2024-07-07, godz. 11:20 Śląskie/ Starostwo bielskie: wkrótce otwarcie nowego mostu w Porąbce Rzecznik starostwa bielskiego Magdalena Fritz poinformowała, że praktycznie zakończyła się już budowa nowej przeprawy nad rzeką Sołą w Porąbce koło… » więcej 2024-07-07, godz. 11:20 W poniedziałek rano Rada Bezpieczeństwa Narodowego przed szczytem NATO Na poniedziałek rano prezydent Andrzej Duda zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego przed wylotem polskiej delegacji na szczyt NATO. 'To będzie… » więcej 2024-07-07, godz. 11:10 W sobotę w wypadkach drogowych zginęło pięć osób; utonęły cztery Ostatniej doby w wypadkach drogowych zginęło pięć osób - podała policja na mapie wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Od początku wakacji ich liczba wzrosła… » więcej 2024-07-07, godz. 11:10 IMGW ostrzega przed burzami i upałami na wschodzie Polski (aktl.) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę ostrzeżenia pierwszego oraz drugiego stopnia przed burzami i upałami. Objęte są nimi województwa… » więcej 2024-07-07, godz. 11:10 Paryż - australijska koszykarka Jackson po raz piąty na igrzyskach Lauren Jackson pojedzie na swoje piąte igrzyska olimpijskie po tym, jak w niedzielę otrzymała powołanie do reprezentacji Australii na tegoroczny turniej w… » więcej 2024-07-07, godz. 11:00 Nepal/ Co najmniej 14 zabitych w podtopieniach i osunięciach ziemi Co najmniej `14 osób zginęło, a dziewięć zostało uznanych za zaginione w Nepalu w wyniku podtopień i osunięcia się ziemi po ulewnych deszczach - poinformowała… » więcej 2024-07-07, godz. 10:50 Śląskie/ Przed Igrzyskami w Paryżu luteranie zbierają piłki siatkowe dla dzieci Zbiórkę piłek do siatkówki rozpoczęli luteranie ze Szczyrku z okazji zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Ks. Jan Byrt powiedział PAP, że… » więcej 2024-07-07, godz. 10:40 Francja/ Premier Attal oddał głos w drugiej turze wyborów parlamentarnych Premier Francji Gabriel Attal oddał głos w niedzielę w drugiej turze wyborów parlamentarnych, określanych przez media jako historyczne: mogą one otworzyć… » więcej 2024-07-07, godz. 10:30 Płk Stanisława Kociełowicz "Iskierka" o wyzwoleniu Wilna w 1944 r.: radość opanowała wszystkich Jaka to była radość, że my, Polacy, potrafiliśmy odbić kawałeczek naszego kochanego Wilna i powiesić flagę. Rosjanie potem powiesili swoją, ale nasza… » więcej 2024-07-07, godz. 10:30 Prokuratura: są zarzuty dla sprawcy wypadku w Borzęcinie Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba poinformował PAP, że są postawione zarzuty dla sprawcy wypadku w Borzęcinie Dużym. Dotyczą… » więcej
162163164165166167168
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »