Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-24, 23:00 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Jagiellonia - Lech 1:0 (opis2)

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 1:0 (0:0)


Bramka: 1:0 Jesus Imaz (71).


Żółta kartka - Jagiellonia Bialystok: Taras Romanczuk. Lech Poznań: Jesper Karlstroem, Dani Ramirez.


Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 6 779.


Jagiellonia Białystok: Pavels Steinbors, Tomas Prikryl (90.+4 Bartosz Bida), Michał Pazdan, Bogdan Tiru, Israel Puerto, Bojan Nastic, Taras Romanczuk, Martin Pospisil, Krzysztof Toporkiewicz (46. Karol Struski), Jesus Imaz (90. Kacper Tabiś), Fedor Cernych (67. Michał Żyro).


Lech Poznań: Filip Bednarek – Joel Pereira, Bartosz Salamon, Lubomir Satka, Pedro Rebocho, Jesper Karlstroem (82. Dani Ramirez), Nika Kwekweskiri (65. Pedro Tiba), Joao Amaral (87. Filip Marchwiński), Jakub Kamiński (65. Michał Skóraś), Adriel Ba Loua (82. Artur Sobiech), Mikael Ishak.


Duża niespodzianka w Białymstoku - Lech przegrał pierwszy mecz w tym sezonie piłkarskiej ekstraklasy, Jagiellonia, która nie była w stanie wygrać w lidze pięciu kolejnych spotkań, okazała się lepsza od lidera tabeli. Poznaniacy nie mogą wygrać w Białymstoku od 2013 roku.


Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga Lecha, której nie był jednak w stanie udokumentować bramką. Swoje szanse mieli m.in. Joao Amaral, Adriel Ba Loua, a nawet stoper Bartosz Salamon, nie potrafili jednak trafić w światło bramki Jagiellonii. W 14. min. strzał Amarala z pola karnego obronił Pavels Steinbors, a dobitka Mikaela Ishaka była co prawda celna, z tym że szwedzki napastnik był na pozycji spalonej.


Jagiellonia przez długie fragmenty gry jedynie się broniła, trzeba przyznać że skutecznie i dość szczęśliwie, zupełnie jednak nie zagrażając bramce gości. Nawet jeśli miała piłkę, bardzo szybko ją traciła, jej piłkarze nie byli w stanie przenieść akcji pod pole karne Lecha.


Ale w 36. min. to białostoczanie mieli najlepszą szansę w tej części gry, kiedy to po składnej akcji z udziałem m.in. Jesusa Imaza i Tomasa Prikryla, ten ostatni zagrał płasko w pole karne Lecha, Fedor Cernych stojąc tyłem do bramki zagrał piętą, a piłka przeszła minimalnie obok słupka. W 43. min. sytuację sam na sam z Filipem Bednarkiem przegrał Imaz, niewykluczone że i tak był jednak na pozycji spalonej. Tuż przed przerwą znowu znakomitą okazję miał Lech, ale z pola karnego tym razem przestrzelił Jesper Karlstrom.


W drugiej połowie białostoccy kibice zobaczyli odmienioną Jagiellonię, co sprawiło, że mecz się wyrównał. Okazało się, że gospodarze są w stanie utrzymać się dłużej przy piłce i zaczęli konstruować ofensywne akcje, nadal uważnie i skutecznie grając w obronie.


Gol padł w 71. min. Długie podanie z linii obrony Jagiellonii przeciął w swoim polu karnym Salamon, ale piłkę odbił głową przed siebie i wprost pod nogi Imaza, a Hiszpan mierzonym, płaskim strzałem między nogami stopera Lecha nie dał szans Bednarkowi.


Goście mieli jeszcze dość czasu, żeby przynajmniej wyrównać, ale ich dość schematyczne akcje, polegające głównie na dośrodkowaniach, kończyły się na obrońcach i bramkarzu Jagiellonii. Tuż przed końcem gry Lech powinien wyrównać, jednak Filip Marchwiński z kilku metrów - uderzając głową - posłał piłkę obok słupka bramki Jagiellonii. Jeszcze któryś z obrońców gospodarzy zdołał głową wybić ze światła bramki mocny strzał Pedro Tiby i duża niespodzianka w Białymstoku stała się faktem.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ sab/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 10:50 UE/ Von der Leyen w drugiej kadencji chce postawić na obronność i czysty przemysł (opis) Ubiegająca się o poparcie Parlamentu Europejskiego dla swej drugiej kadencji przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek… » więcej 2024-07-18, godz. 10:50 Władze Wenecji rozważają podniesienie opłaty za wstęp do miasta Wprowadzenie opłaty za wstęp do Wenecji było spektakularnym sukcesem - powiedział PAP szef wydziału ds. turystyki w zarządzie miasta, Simone Venturini, podsumowując… » więcej 2024-07-18, godz. 10:40 Liga WNBA - rozgrywająca debiutancki sezon Clark pobiła rekord liczby asyst w meczu Rozgrywająca debiutancki sezon w koszykarskiej lidze WNBA 22-letnia Caitlin Clark pobiła rekord asyst w meczu tych rozgrywek. W środowym spotkaniu w Arlington… » więcej 2024-07-18, godz. 10:40 Szef MSWiA o firmie sprzedającej części do irańskich dronów: sprawa bulwersująca, jest śledztwo Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w czwartek, że toczy się śledztwo w sprawie firmy z Poznania, która sprzedawała części do irańskich dronów… » więcej 2024-07-18, godz. 10:40 Litwa/ Zakaz wjazdu do kraju samochodów z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi W czwartek od północy na Litwie zaczął obowiązywać zakaz wjazdu do kraju samochodów z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi. W ciągu kilku godzin na… » więcej 2024-07-18, godz. 10:40 UE/ KE chce zaproponować stworzenie Europejskiej Tarczy Powietrznej Współpracując z państwami członkowskimi i w ścisłej koordynacji z NATO, zaproponujemy szereg projektów obronnych w naszym wspólnym interesie, zaczynając… » więcej 2024-07-18, godz. 10:30 Piotr Głowacki: „Dzięki wspinaniu jestem szczęśliwszy” (wywiad) „W tej chwili mam w życiu trzy ważne tematy - rodzinę, teatr i wspinanie. Te obszary się przeplatają, łączą, w jakimś sensie stają się coraz bardziej… » więcej 2024-07-18, godz. 10:30 Siemoniak: czas wakacji dla służb nie jest czasem odpoczynku (krótka2) Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przypomniał, że czas wakacji dla funkcjonariuszy służb nie jest czasem odpoczynku. 'Te działania, zwłaszcza w miejscach, gdzie… » więcej 2024-07-18, godz. 10:30 Kulasek apeluje do Zandberga, by przestał "się mazać" i wszedł do rządu (wideo) Namawiam Adriana Zandberga, by 'przestał się mazać' i wszedł do rządu, pokazał, jak Lewica jest sprawcza i co może zrobić - powiedział w Studiu PAP sekretarz… » więcej 2024-07-18, godz. 10:30 UE/ Von der Leyen: potrzebujemy zmian traktatów, które będą udoskonalały Unię (krótka3) Szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała w PE w Strasburgu, że UE potrzebuje zmian traktatów, które będą udoskonalały tę organizację. Dodała, że… » więcej
68697071727374
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »