"Sport lubi niespodzianki, tak samo jak los, który zesłał nam trzecią drużynę Bundesligi. Bardziej atrakcyjnego przeciwnika dla puławskich kibiców nie moglibyśmy sobie wymarzyć" - powiedział po losowaniu prezes Azotów Jerzy Witaszek.

Przed czterema miesiącami berlińczycy obok dwóch innych drużyn niemieckich oraz Orlenu Wisły Płock doszli do Final Four Ligi Europejskiej. Po wygraniu z Rhein-Neckar Loewen 35:32 i finałowej porażce z SC Magdeburg 25:28 zajęli drugie miejsce w tych rozgrywkach. W sezonie 2017/18 Fuechse po raz drugi (wcześniej w 2014/15) zdobyło Puchar EHF, a rok później nie obroniło tego trofeum dopiero w finale uznając wyższość rodzimego potentata THW Kiel.

To są tylko osiągnięcia berlińskiej ekipy z ostatnich startów w międzynarodowej rywalizacji, bo wcześniej m.in. dwukrotnie w 2015 i 2016 roku wygrała IHF Super Globe nazywane klubowymi mistrzostwami świata, w których występują najlepsze męskie zespoły z Azji (AHF), Afryki (CAHB) i Europy (EHF). W swoim debiucie w Lidze Mistrzów w edycji 2011/12 dotarła do Finał Four.

Obok czołowych graczy niemieckich w stołecznej drużynie od pięciu lat występuje m.in. wielokrotny reprezentant Danii Hans Lindberg, dwukrotny olimpijczyk, mistrz świata z 2019 oraz Europy z 2008 i 2012 roku, uznany najlepszym prawoskrzydłowym mistrzostw świata 2013 w Hiszpanii. W Fuechse grają także inni rutyniarze, jak lewy rozgrywający reprezentant Hiszpanii Viran Morros (ostatnio PSG Handball) czy reprezentant Chorwacji Marko Kopljar (FC Barcelona) wybrany najlepszym prawym rozgrywającym mistrzostw Europy 2012 w Serbii. W kadrze są ponadto młodzi zawodnicy ze Szwecji, Portugalii i Szwajcarii.

Podobnie jak Orlen Wisła Płock, Fuechse Berlin rozpoczyna rywalizację od drugiej rundy kwalifikacyjnej LE, natomiast Azoty Puławy awansowały do niej po wyeliminowaniu chorwackiego MRK Sesvete (29:21 i 37:25).

W krajowych rozgrywkach, pretendujący do miejsca na podium podopieczni Roberta Lisa przed tygodniem doznali u siebie niespodziewanej porażki z Energą MKS Kalisz 27:29, ale w piątek, jakby wyciągnęli wnioski z popełnionych wcześniej błędów odnosząc pewne wyjazdowe zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin 36:27. W inauguracyjnym meczu ekstraklasy wygrali z Grupą Azoty Unią Tarnów 30:21.

W Bundeslidze także odbyły się trzy kolejki, w których wtorkowy przeciwnik puławian odniósł trzy zwycięstwa: z HSG Wetzlar 29:24 oraz na wyjazdach z SC DHfK w Lipsku 30:25 i w czwartek z MT Melsungen 33:25. W tabeli gorszym stosunkiem bramek ustępuje tylko THW Kiel.

Mecz 2. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej piłkarzy ręcznych: Azoty Puławy - Fuchse Berlin rozegrany zostanie we wtorek, o godz. 18.45 w Puławach, rewanż tydzień później w Berlinie. EHF postanowiła, iż wszystkie spotkania męskiej LE od tej rundy odbywać się będą we wtorki.

Autor: Andrzej Szwabe (PAP)

asz/ co/