Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-07, 19:30 Autor: PAP

Karpacz/ Cichanouska zażądała zwolnienia z więzienia Kalesnikawej i Znaka w rocznicę ich aresztowania

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska w rocznicę aresztowania Maryi Kalesnikawej żądała zwolnienia jej oraz Maksima Znaka z aresztu. Oboje - Znak i Kalesnikawa - zostali w poniedziałek skazani przez reżim Alaksandara Łukaszenki na 11 i 10 lat więzienia.

Sąd w Mińsku skazał w poniedziałek na kary więzienia opozycjonistów Maryję Kalesnikawą i Maksima Znaka. Kalesnikawa ma spędzić w więzieniu 11 lat, Znak – 10. Oboje od września 2020 r. byli przetrzymywani w areszcie. Ich proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Kalesnikawa została aresztowana 7 września, a Znak 9 września 2020 r.


Cichanouska podczas konferencji prasowej na Forum Ekonomicznym w Karpaczu żądała uwolnienia Kalesnikawej i Znaka. "Żądamy natychmiastowego zwolnienia z więzienia Maryi Kalesnikawej i Maksima Znaka, podobnie jak 650 więźniów politycznych na Białorusi" - mówiła białoruska opozycjonistka.


Podkreślała, że Kalesnikawa i Znak są niewinni, a zostali skazani, ponieważ wystąpili przeciwko niedemokratycznemu reżimowi Alaksandara Łukaszenki. "Nie zatrzymamy się dopóki wszyscy na Białorusi nie będą wolni" - zapewniała Cichanouska.


Liderka białoruskiej opozycji oceniła, że sankcje narzucane przez społeczność międzynarodową mogą wstrzymać brutalne reakcje reżimu Łukaszenki i apelowała o osądzenie wszystkich, którzy prześladują opozycję.


Z kolei siostra Kalesnikowej - Tatiana Chomicz - przypomniała, że dokładnie rok temu - 7 września Maryja Kalesnikawa została porwana i aresztowana przez służby Alaksandara Łukaszenki, a w poniedziałek wraz z Maksimem Znakiem została skazana.


"Maryja i Maksim są niewinni, zawsze działali w imię dobra publicznego" - mówiła Chomicz. "Ich proces był bezprawny od samego początku" - ocniła.


Chomicz podkreśliła, że cały proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, nie był transparentny, a wyrok jest jedynie pokazem siły reżimu Łukaszenki.


Zapewniała, że jej siostra jest obecnie w dobrej kondycji.


"Nie możemy się zatrzymać, musimy publicznie żądać ich zwolnienia, musimy apelować do organizacji międzynarodowych i polityków" - mówiła siostra skazanej białoruskiej opozycjonistki.


Kalesnikawa i Znak zostali oskarżeni o wezwania do działań na szkodę bezpieczeństwa narodowego, zmowę w celu przejęcia władzy w kraju, utworzenie organizacji ekstremistycznej. Groziła im kara pozbawienia wolności do 12 lat. Ich proces trwał od 4 sierpnia.


39-letnia Kalesnikawa i 40-letni Znak byli pracownikami sztabu byłego bankiera Wiktara Babaryki, którego nie dopuszczono do startu w wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 r., a w bieżącym roku skazano na 14 lat kolonii karnej za rzekome malwersacje finansowe.


Oboje opozycjoniści dołączyli po aresztowaniu Babaryki w czerwcu ubiegłego roku do ekipy kandydatki na prezydenta Swiatłany Cichanouskiej, a po jej przymusowej emigracji weszli w skład prezydium opozycyjnej Rady Koordynacyjnej. Rada, którą tworzyło otoczenie Cichanouskiej, stawiała sobie za cel dialog z władzami w sprawie zażegnania kryzysu powyborczego i przeprowadzenia nowych wyborów. (PAP)


autor: Mateusz Roszak


mro/ godl/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 20:10 Rumunia/ Co najmniej do wtorku temperatury do 42 stopni Z powodu ekstremalnych upałów w Rumunii kod czerwony - najwyższy alert pogodowy - zostaje przedłużony co najmniej do wtorku. Temperatury w dużej części… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 Prof. Zalewska: uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa Uniwersytetu nie można oderwać od dyskusji o demokracji i autorytaryzmie. Uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa - powiedziała prof. Ania Zalewska z… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 USA/ Czołowy polityk lewicy stawia na Bidena Senator Bernie Sanders, czołowa postać lewicy Partii Demokratycznej, wezwał w sobotę na łamach „New York Timesa” do pozostawienia Joe Bidena jako kandydata… » więcej 2024-07-13, godz. 19:50 Aleksandra Mirosław ma swój mural w Lublinie Mural poświęcony Aleksandrze Mirosław, mistrzyni i rekordzistce świata we wspinaczce na czas, można już oglądać od strony ulicy Wieniawskiej na kamienicy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:30 ME 2024 - puby w Anglii mogą być w niedzielę otwarte dłużej W związku z występem reprezentacji Anglii w finale mistrzostw Europy puby i restauracje w Wielkiej Brytanii mogą być otwarte w niedzielę dłużej, nawet do… » więcej 2024-07-13, godz. 19:20 Tour de France - lider Pogacar wygrał po samotnej akcji 14. etap (opis) Lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Pirenejach po samotnej akcji na ostatnich kilometrach 14. etap wyścigu kolarskiego… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 PGG: odnaleziony górnik został już przetransportowany do szpitala (opis2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; mężczyzna został już przetransportowany do szpitala… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej
187188189190191192193
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »