Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-01, 16:00 Autor: PAP

1. liga piłkarska - trener Widzewa: chcieliśmy dobrze zacząć i nakręcić się na ten sezon

Piłkarze Widzewa od efektownego zwycięstwa nad Sandecją Nowy Sącz 3:0 rozpoczęli w niedzielę nowy sezon 1. ligi. "Chcieliśmy dobrze zacząć, żeby to nas nakręciło na cały sezon" - zaznaczył debiutujący w roli trenera łodzian Janusz Niedźwiedź.

To drugie podejście Widzewa do ataku na ekstraklasę, w której łodzianie ostatni raz występowali siedem lat temu. Już przed rokiem - mimo statusu beniaminka – w Łodzi nie ukrywano dużych ambicji, lecz po rozczarowującym sezonie drużyna zajęła ostatecznie 9. miejsce w tabeli. Między innymi dlatego w klubie czterokrotnego mistrza kraju zaszło wiele zmian. Pojawił się m.in. nowy właściciel, trener Janusz Niedźwiedź oraz dziewięciu nowych piłkarzy.


Zmiany przyniosły efekt, bo w niedzielnej inauguracji przed własną publicznością Widzew bardzo pewnie zgarnął trzy punkty. Do tego zdobył trzy gole, co udało mu się w tylko jednym spotkaniu poprzednich rozgrywek.


Już do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 po trafieniach Michała Grudniewskiego i Karola Danielaka, który do Łodzi przyszedł latem z Podbeskidzia Bielsko-Biała. W drugiej połowie zwycięstwo przypieczętował Paweł Tomczyk, wykorzystując rzut karny.


Zadowolenia z udanej inauguracji i debiutu w roli trenera Widzewa nie krył 39-letni szkoleniowiec łodzian.


"Myślę, że dzisiaj wszyscy są zadowoleni, bo wygrać na inaugurację 3:0 to piękny wynik. Nie straciliśmy bramki, strzeliliśmy trzy. Mogliśmy pokusić się o kolejne trzy, wynik mógł być więc bardziej okazały, ale nie mamy co narzekać. Chcieliśmy dobrze zacząć, żeby to nas nakręciło na cały sezon, a przynajmniej na początek tej rundy" – przyznał Niedźwiedź.


Jak mówił, już przed meczem było widać, że tworzy się zespół. "Szatnia żyła, a ja to lubię. Zawodnicy z niecierpliwością czekali na to spotkanie, a dla trenera nie ma nic lepszego" - podkreślił.


Dodał, że należy cieszyć się z wygranej, ale - jak zaznaczył - to są tylko trzy punkty, a w tej lidze trzeba punktować regularnie, aby móc myśleć o czymś więcej.


Z kolei zdaniem trenera Sandecji Dariusza Dudka lepiej przegrać w jednym meczu 0:3 niż trzy razy po 0:1.


"Po przegranej trzema bramkami te słowa mogą zabrzmieć trywialnie, ale nic się nie zmienia, tylko pracujemy dalej. Nasz cel jest jasny: chcemy utrzymać się w tej lidze. Mamy swoje problemy, jest dużo nowych zawodników, dlatego potrzebujemy trochę czasu na zgranie. Widzew niczym nas nie zaskoczył, grał dobrze na własnym stadionie, a publika niosła ten zespół" – tłumaczył.


Zwrócił uwagę, że dla jego drużyny początek obecnego sezonu będzie trudny ze względu na serię co najmniej pięciu wyjazdowych spotkań. Spowodowane jest to rozpoczęciem prac przy budowie nowego stadionu w Nowym Sączu.


Widzew w drugiej kolejce zagra za tydzień na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Sandecja pojedzie zaś do beniaminka Górnika Polkowice. (PAP)


autor: Bartłomiej Pawlak


bap/ af/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 19:30 Radio Rzeszów i Radio Łódź dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta Radio Rzeszów i Radio Łódź to kolejne spółki mediów publicznych, które 14 sierpnia dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta - uchwaliła… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Ekstraklasa piłkarska - Podolski: nie można robić transferów "na wariata" „Nie można brać pożyczek i robić transferów na wariata, tylko mądrze pracować na boisku i poza nim” - powiedział piłkarz Górnika Zabrze Lukas Podolski… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: na miejscu Romanowskiego nie robiłbym sobie nadziei, że ominie go kara Premier Donald Tusk pytany w środę co dalej w sprawie Marcina Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości powiedział, że prokuratura pracuje, a na miejscu Romanowskiego… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: kobiety w Polsce nie są zainteresowane powrotem do kompromisu aborcyjnego Premier Donald Tusk powiedział, że choć w Sejmie prawdopodobnie znalazłaby się większość dla przywrócenia tzw. kompromisu aborcyjnego, to kobiety w Polsce… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - łuczniczka Myszor w czwartek rozpocznie starty Polaków Łuczniczka Wioleta Myszor będzie w czwartek pierwszym polskim sportowcem, który wystąpi w igrzyskach w Paryżu. Tego dnia rozpocznie się też olimpijska rywalizacja… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - 25 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 25 lipca - czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa14.15, mężczyźni indywidualnie, runda rankingowaPIŁKA… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - 25 lipca (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 25 lipca, czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa - Wioleta Myszor (PAP)… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Senat chce rocznego vacatio legis dla zmiany definicji zgwałcenia Senat opowiedział się w środę za nowelizacją Kodeksu karnego z poprawką zakładającą, że zmieniona definicja gwałtu wejdzie w życie rok po opublikowaniu… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Poznań/ Bez utrudnień po wypadku na A2 za węzłem Krzesiny (aktl.) Zakończyły się utrudnienia po wypadku, do którego doszło w czwartek po południu na autostradzie A2 między węzłem Krzesiny a węzłem Poznań Wschód… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 USA/ Sprawca zamachu na Trumpa wyszukiwał informacje na temat zabójcy Kennedy'ego Sprawca zamachu na Donalda Trumpa, Thomas Matthew Crooks, poszukiwał w sieci informacji na temat tego, jak działał zabójca prezydenta Johna Kennedy'ego; obserwował… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »