Japończycy planują wysłanie gadżetów erotycznych w kosmos
Na ten dość nietypowy pomysł wpadła firma Tenga, która w przyszłości chce jako pierwsza stworzyć produkt do masturbacji w kosmosie. "Od momentu założenia firmy mocno wierzyłem, że w końcu pojawi się zapotrzebowanie na nasze produkty w kosmosie. Być może pewnego dnia będziemy mogli stworzyć coś, co NASA będzie chciała wykorzystać" – wyjaśnił w rozmowie z serwisem IFLScience prezes firmy Koichi Matsumoto.
Na razie firma, we współpracy z Interstellar Technologies (IST), cywilną firmą zajmującą się lotami kosmicznymi, posiłkując się funduszami, częściowo zebranymi w kampanii crowdfundingowej, planuje w sierpniu wystrzelić z portu kosmicznego Hokkaido rakietę Tenga z tym dość nietypowym ładunkiem.
Projekt wystrzelenia gadżetów erotycznych w kosmos ma dwa cele. Jednym z nich jest zbadanie, jak przestrzeń kosmiczna wpływa na zabawki erotyczne, jakie należy wdrożyć rozwiązania, aby zapewnić ich pełną funkcjonalność. Po drugie firma chce wysłać w kosmos tysiąc listów napisanych przez ludzi, którzy pomogli sfinansować ten projekt.
Co ciekawe, nie jest to pierwszy projekt mający na celu przełamanie kosmicznego seks tabu, pomijając starania Pornhub o zebranie funduszy na nakręcenie filmu w kosmosie. W 2006 roku pisarka i wynalazczyni Vanna Bonta stworzyła 2Suit - parę zmodyfikowanych kombinezonów lotniczych, zaprojektowanych tak, aby można było je ze sobą połączyć i umożliwić seks w warunkach mikrograwitacji. Chociaż koncepcja 2Suit nigdy nie była testowana w kosmosie, została przetestowana w warunkach mikrograwitacji na pokładzie samolotu wykonującego loty paraboliczne w celu symulacji nieważkości, wyniki eksperymentów były dość obiecujące. (PAP Life)
mdn/ moc/