Kanada/ Firma Canada Goose zrezygnowała z używania futra w swoich kurtkach
Canada Goose przekazała w czwartek, że z końcem br. zaprzestanie kupowania skór i futer, a nie później niż pod koniec przyszłego roku zakończy używanie futer w swoich wyrobach. Istniejąca od 1957 r. kanadyjska firma z siedzibą w Toronto wykorzystuje w kurtkach futro kojotów i gęsi puch.
Organizacja obrońców praw zwierząt PETA (People for the Ethical Treatment of Animals), która od lat prowadziła kampanię, nie tylko w Kanadzie, na rzecz rezygnacji Canada Goose z używania futer, napisała w czwartek na swojej stronie internetowej, że „dokonaliśmy tego”, „po latach kampanii PETA, naszych międzynarodowych sojuszników i bezustannych działań aktywistów na całym świecie, Canada Goose kończy z używaniem futer”.
Nawet w ub.r. pomimo ograniczeń wynikających z pandemii, PETA zorganizowała we wrześniu protest podczas Toronto International Film Festival (TIFF), domagając się zerwania współpracy TIFF z Canada Goose, sponsorującą TIFF po raz dziewiąty. Podobna akcja doprowadziła organizatorów międzynarodowego festiwalu filmowego w Berlinie do rezygnacji w 2017 r. ze współpracy z Canada Goose.
PETA długo prowadziła kampanię przeciw Canada Goose, naklejki uświadamiające problem można w Toronto spotkać nawet na znakach drogowych (głównie znakach stop) i słupach oświetlenia. Na swojej stronie internetowej organizacja przypominała, że „kiedy złapią się w sidła, kojoty cierpią przez wiele dni, poranione, z połamanymi kośćmi, zanim traperzy powrócą by je zatłuc pałką, zastrzelić czy zabić w inny brutalny sposób. Matki, które desperacko próbują wrócić do swoich szczeniąt, próbują nawet odgryźć sobie łapy ”.
Kiedy Canada Goose rozpoczynała w 2017 r. swoją publiczną ofertę sprzedaży akcji, ostrzegała inwestorów, że reputacji firmy i poziomom sprzedaży może zaszkodzić działalność obrońców praw zwierząt. „Kupiliśmy akcje Canada Goose, żeby móc wywierać presje na zarząd” - napisała PETA w komunikacie. Kiedy w minionych latach firma próbowała przekonać klientów, że jej dostawcy działają etycznie PETA zwróciła się ze skargą do amerykańskiej Federal Trade Commission (FTC) i w sierpniu 2019 r. Canada Goose zrezygnowała np. z zapewniania o „etyczności” i „możliwości prześledzenia skąd pochodzi gęsi puch”.
PETA dysponowała filmem z gęsiej farmy jednego z dostawców puchu, na którym widoczne było upychanie gęsi do ciasnych klatek, pracowników depczących ptaki, zdokumentowano także praktyki związane z ubojem. Producent kurtek wycofał się z zapewniania o „etycznych dostawcach”.
W kwietniu br. Canada Goose poinformowała, że do 2025 r., w ramach działań na rzecz ochrony przed zmianami klimatu, 90 proc. używanych w jej wyrobach materiałów będzie określanych jako „preferowane włókna i materiały”, czyli będzie to włókno pochodzenia ekologicznego i z recyklingu. Zaś w kwietniu ub.r. Canada Goose podała, że od 2022 r. przestanie kupować nowe skóry kojotów od myśliwych i zamiast tego będzie wykorzystywać „używane”.
Od 2017 r. wiele znanych firm świata mody, od Burberry, przez Chanel, do Versace, przestało wykorzystywać futra w swoich kolekcjach.
Z Toronto Anna Lach(PAP)
lach/wr/