Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-15, 12:10 Autor: PAP

Płażyński: wyrok ws. Aleksandra K. łamie zasady demokracji i sprawiedliwości

Ten wyrok zapisze się w historii polskiego sądownictwa, łamie naczelne zasady demokracji i sprawiedliwości – powiedział we wtorek poseł PiS Kacper Płażyński o umorzeniu przez Sąd Rejonowy w Gdyni postępowania wobec syna biznesmena Aleksandra K., oskarżonego o zaatakowanie członków ekipy TVP.

10 czerwca Sąd Rejonowy w Gdyni umorzył na okres trzech lat próby postępowanie karne wobec Aleksandra K., oskarżonego o zaatakowanie w ub. roku trzech członków ekipy TVP. Wcześniej doszło w tej sprawie do mediacji między stronami.


Jak informował PAP rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski, podczas trzyletniego okresu próby Aleksander K. będzie pod dozorem kuratora sądowego. Sąd orzekł również od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 2 tysięcy złotych oraz obciążył go kosztami postępowania.


Choć wyrok jest nieprawomocny, to zarówno prokurator, jak i dwóch pokrzywdzonych nie sprzeciwili się wnioskowi obrońcy oskarżonego o warunkowe umorzenie postępowania. Na pierwszej rozprawie w kwietniu gdyński sąd zgodził się na postępowanie mediacyjne między stronami. Wniosek taki złożyli wówczas obrońcy Aleksandra K.


"Ja, jako adwokat, rozmawiałem z kolegami adwokatami i komentowaliśmy łagodność tego wyroku. Ja i moi koledzy nie mamy wątpliwości: że gdyby dotyczyło to szarego Kowalskiego, to żaden wyrok warunkowo umarzający postępowanie by po prostu nie zapadł. Moim zdaniem, to kolejny przykład tego, że w Polsce silni, potężni, wpływowi z tzw. plecami osiągają często w polskich sądach wyroki łagodniejsze" – oświadczył we wtorek na konferencji prasowej przed budynkiem Sądu Rejonowego w Gdyni poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński.


Jego zdaniem, Aleksander K. "dopuścił się brutalnego pobicia" jednego z dziennikarzy TVP w trakcie wykonywanych przez niego czynności służbowych.


"Ten wyrok zapisze się w historii polskiego sądownictwa (...) Zapisze się jako wyrok, który łamie te naczelne zasady demokracji i sprawiedliwości. Za taki czyn raczej standardem są +zawiasy+, jeżeli nawet nie bezwzględne pozbawienie wolności" – ocenił Płażyński.


Poseł poinformował, że 10 czerwca, powołując się na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, na ogłoszenie wyroku do sądu nie wpuszczono ekipy TVP.


Zdaniem Płażyńskiego, takie zachowanie sądu jest bezpodstawne i stanowi "złamanie transparentności i jawności życia publicznego".


"Ja domyślam się, dlaczego wtedy ekipy TVP nie wpuszczono do budynku. Nie wpuszczono ich do budynku, żeby uniknąć wstydu. Bo ten wyrok to jest kolejny przykład wstydu polskiego wymiaru sprawiedliwości" - zaznaczył polityk PiS.


W sprawie odmowy uczestnictwa dziennikarzy TVP w rozprawie Płażyński wysłał pismo do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, prosząc o "pilne przeprowadzenie kontroli" w gdyńskim sądzie.


"Mimo niezbitych dowodów winy Aleksandra K., braku zgody pobitego pokrzywdzonego oraz wyjątkowo szkodliwego społecznie charakteru jego czynu, Sąd Rejonowy w Gdyni postanowił warunkowo umorzyć postępowanie karne wobec syna oligarchy" - napisał poseł w piśmie do ministra sprawiedliwości.


Pismo domagające się wyjaśnienia, na jakiej podstawie TVP nie mogła obsługiwać ogłoszenia wyroku ws. Aleksandra K., Płażyński skierował też do prezes Sądu Rejonowego w Gdyni.


Do zdarzenia doszło 15 października 2020 r. przed domem Ryszarda Krauzego (zgodził się na podanie danych osobowych po zatrzymaniu – PAP) na Kamiennej Górze w Gdyni. Tego dnia na zlecenie poznańskiej prokuratury agenci CBA weszli do willi biznesmena i robili przeszukanie.


Od godz. 15 przed domem zbierali się dziennikarze lokalnych i ogólnopolskich mediów. Po kilku godzinach agenci CBA zabrali Krauzego do samochodu i zawieźli do poznańskiej prokuratury na przesłuchanie (biznesmen wraz z innymi 11 osobami jest podejrzany o udział w wyprowadzeniu ok. 90 mln złotych z giełdowej spółki Polnord - PAP). Dziennikarze powoli odjeżdżali sprzed willi, a na miejscu pracowała jeszcze ekipa TVP, która kończyła realizację nagrania po zatrzymaniu. Wieczorem do domu rodziców przyjechał też syn – Aleksander K.


Według prokuratury, Aleksander K. groził dziennikarzowi TVP zniszczeniem sprzętu oraz pozbawieniem życia. Następnie, w trakcie wymiany zdań, syn biznesmena miał zainicjować szamotaninę i odepchnąć rękoma dziennikarza TVP. Chwilę później, oskarżony miał chwycić operatora telewizji za odzież i zacząć go szarpać, a następnie uderzyć pięścią w głowę. Pokrzywdzony miał upaść na ziemię, po czym Aleksander K. miał go kopnąć w głowę. Operator TVP doznał obrażeń skutkujących rozstrojem zdrowia na czas poniżej siedmiu dni.


Prokuratura zarzuciła Aleksandrowi K. popełnienie trzech przestępstw: kierowania gróźb karalnych wobec pracownika TVP, stosowania przemocy w celu zmuszania członków ekipy TVP do opuszczenia terenu przed posesją Ryszarda K. poprzez spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu jednego z pokrzywdzonych i naruszenie nietykalności cielesnej drugiego pokrzywdzonego.


Podczas śledztwa Aleksander K. przyznał się do zadania ciosu ręką i kopnięcia pokrzywdzonego w głowę, wskazując, że był zdenerwowany sytuacją związaną z zatrzymaniem swojego ojca. Oskarżony nie przyznał się do popełnienia pozostałych zarzucanych mu czynów.


Mężczyźnie groziło do trzech lat więzienia. (PAP)


Autor: Robert Pietrzak


rop/ lena/


Kraj i świat

2024-07-20, godz. 17:00 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 1:2 (opis2) GKS Katowice - Radomiak Radom 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83). Żółta kartka - GKS Katowice:… » więcej 2024-07-20, godz. 17:00 Prognoza pogody na 21 i 22 lipca Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia będzie pod wpływem wyżu z centrami na pograniczu Rosji, Białorusi, Ukrainy i… » więcej 2024-07-20, godz. 17:00 Diamentowa Liga - Brytyjczyk Hudson-Smith pobił rekord Europy w biegu na 400 m (krótka 2) Brytyjczyk Matthew Hudson-Smith czasem 43,74 pobił własny rekord Europy w biegu na 400 metrów podczas mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. To także najlepszy… » więcej 2024-07-20, godz. 17:00 Podlaskie/ Nurek utonął w jeziorze Hańcza W jeziorze Hańcza (Podlaskie) utonął w sobotę 30-letni nurek. Policja bada przyczyny jego śmierci. W tym roku to pierwszy przypadek utonięcia nurka w tym… » więcej 2024-07-20, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 1:2 (wynik) GKS Katowice - Radomiak Radom 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83). Żółta kartka - GKS Katowice:… » więcej 2024-07-20, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 1:2 (opis1) GKS Katowice - Radomiak Radom 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83). Żółta kartka - GKS Katowice:… » więcej 2024-07-20, godz. 16:40 1. liga piłkarska – Bruk-Bet – Warta 3:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Warta Poznań 3:0 (0:0). Bramki: 1:0 Andrzej Trubeha (59), 2:0 Andrzej Trubeha (66), 3:0 Artem Putiwcew (90+3). Żółta kartka… » więcej 2024-07-20, godz. 16:40 Pomorskie/ Jedna osoba zginęła w wypadku w Mianowicach; dk 6 jest zablokowana Jedna osoba zginęła w wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych i motocykla, do którego doszło na drodze krajowej nr 6 w Mianowicach - poinformował… » więcej 2024-07-20, godz. 16:30 Na Radzie Naczelnej PSL o niższej składce zdrowotnej, projektach o wychowaniu patriotycznym i statusie bliskiej osoby… Obniżenie stawki zdrowotnej, projekt ustawy o wychowaniu patriotycznym i statusie bliskiej osoby, a także dalsza praca w resortach gospodarczych - to propozycje… » więcej 2024-07-20, godz. 16:10 Turniej ATP w Gstaad - Berrettini i Halys zagrają w finale Matteo Berrettini dotarł do finału tenisowego turnieju ATP 250 w szwajcarskim Gstaad. Włoch, który wygrał tę imprezę w roku 2018, zagra w nim z Francuzem… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »