Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-05, 21:20 Autor: PAP

Iran/ Ostra debata telewizyjna między kandydatami na prezydenta

Do ostrej wymiany zdań doszło w sobotę w debacie telewizyjnej między kandydatami w rozpisanych na 18 czerwca wyborach prezydenckich w Iranie. Wzajemnie oskarżali się o zdradę czy brak wykształcenia, by zarządzać gospodarką zniszczoną przez trzy lata amerykańskich sankcji.

Podczas gdy pięciu ultrakonserwatywnych kandydatów atakowało osiągnięcia odchodzącego po dwóch czteroletnich kadencjach prezydenta Hasana Rowhaniego, uważanego za pragmatyka, wiodący kandydat o umiarkowanych poglądach, były szef banku centralnego Abdolnaser Hemmati, obwiniał twardogłowych o wzrost napięcia w stosunkach z Zachodem, co jego zdaniem pogorszyło problemy gospodarcze Iranu.


W pierwszej z trzech debat telewizyjnych, były dowódca Gwardii Rewolucyjnej Mohsen Rezaei oskarżył Hemmatiego o "pełne przestrzeganie" amerykańskich sankcji i powiedział, że powinien odpowiedzieć za zdradę. "Jeśli zostanę prezydentem, zabronię Hemmatiemu i wielu innym urzędnikom rządu Rowhaniego opuszczania kraju i udowodnię w sądzie, jakie zdradzieckie role odegrali" - powiedział Rezaei podczas trzygodzinnej debaty.


Po tych uwagach Hemmati półżartem zapytał czołowego kandydata twardogłowych, szefa wymiaru sprawiedliwości Ebrahima Raisiego: "Panie Raisi, czy może mnie pan zapewnić, że po tym wydarzeniu nie zostaną przeciwko mnie podjęte żadne działania prawne?".


Agencja Reutera wskazuje, że w tegorocznych wyborach frekwencja prawdopodobnie będzie rekordowo niska. W wyścigu o prezydenturę wystartuje siedmiu kandydatów, w tym pięciu o bardzo radykalnych i nieco mniej radyklanych poglądach, oraz dwóch umiarkowanych, ale mniej znanych kandydatów.


"Obejrzałem debatę i teraz jestem jeszcze bardziej przekonany, że nie zagłosuję. Te wybory to żart" - powiedziała agencji Reutera przez telefon emerytowana nauczycielka Fariba Semsari z miasta Raszt na północy.


Natomiast dziennikarz z Teheranu, który prosił, by nie podawać jego nazwiska, powiedział, że Hemmati zdobył poparcie części wyborców, którzy nie zamierzali głosować. "Na niektórych kobietach wrażenie zrobiło m.in. to, że w wywiadzie dla państwowej telewizji pokazał się z żoną" - wskazał dziennikarz.


Hemmati oskarżył twardogłowych o izolowanie Iranu na arenie międzynarodowej i rujnowanie gospodarki, której duże sektory są zdominowane przez konglomeraty zarządzane przez reżim ajatollahów. "Zamknęliście naszą gospodarkę i (zerwaliście) nasze kontakty zagraniczne (...). Proszę was i waszych przyjaciół, firmy i instytucje, abyście wycofali się z naszej gospodarki, a wtedy gospodarka Iranu na pewno się poprawi" – mówił Hemmati, który jest profesorem ekonomii.


Mohsen Mehralizadeh, umiarkowany polityk, powiedział, że gospodarka nie może być kierowana przez osoby posiadające jedynie tradycyjne studia teologiczne, takie jak Raisi. "Masz tylko sześć lat klasycznego wykształcenia. Szanując twoje studia seminaryjne, muszę powiedzieć, że nie można zarządzać gospodarką i przygotowywać planów dla kraju z takim wykształceniem" – podkreślił Mehralizadeh, który ma doktorat z zarządzania finansami.


Raisi ostro skrytykował rząd Rowhaniego za galopującą inflację i szybki spadek wartości irańskiej waluty. Odrzucił też komentarze Hemmatiego i innych umiarkowanych, którzy winią amerykańskie sankcje za kłopoty gospodarcze Iranu.


Wybory prawdopodobnie wzmocnią autorytet najwyższego przywódcy duchowo-politycznego Iranu ajatollaha Alego Chameneia w czasie, gdy Iran i sześć światowych mocarstw próbują ożywić porozumienie nuklearne z 2015 roku. (PAP)


cyk/ ap/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 06:00 USA mają długą tradycję zamachów na swoich prezydentów i kandydatów na prezydenta (dokumentacja) Starający się o reelekcję były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony podczas wiecu wyborczego. Stany Zjednoczone mają długą tradycję… » więcej 2024-07-15, godz. 06:00 Paryż - PKOl w poniedziałek ogłosi skład reprezentacji Polski W poniedziałek Polski Komitet Olimpijski (PKOl) oficjalnie ogłosi skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Jak powiedział wcześniej szef… » więcej 2024-07-15, godz. 05:50 Zimbabwe/ Prezydent Mnangagwa rozlicza zbrodnie swego poprzednika Mugabe Prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa ogłosił w niedzielę rozpoczęcie śledztwa w sprawie masakr, popełnionych w latach 80. XX w. przez swojego poprzednika… » więcej 2024-07-15, godz. 05:50 Prognoza pogody na 15 i 16 lipca Jak informuje IMiGW nad Europą dominują płytkie niże z układami frontów atmosferycznych, w zasięgu układów wysokiego ciśnienia znajdują się częściowo… » więcej 2024-07-15, godz. 05:20 Zamachy, które wstrząsnęły światem (dokumentacja) Zamachy na przywódców i polityków zmieniały losy świata. Z rąk zamachowców zginęli m.in. Juliusz Cezar, Henryk IV Burbon, a w czasach nam bliższych prezydent… » więcej 2024-07-15, godz. 04:50 Czarnogóra/ W obawie przed zamachem zwiększono ochronę byłego prezydenta Policji Czarnogóry poinformowała w niedzielę, że wszczęła postępowanie w sprawie rzekomego planu zabójstwa byłego prezydenta Milo Dziukanovicia oraz zwiększyła… » więcej 2024-07-15, godz. 04:50 "PB": Walka o nieodebraną kaucję za butelki Samorządy boją się wzrostu kosztów zbiórki odpadów po wdrożeniu systemu depozytowego. Ich obawy podzielają politycy. Gminy liczą, że problem złagodzi… » więcej 2024-07-15, godz. 04:40 "Rz": Schrony sparaliżują budowę mieszkań? Polska potrzebuje obiektów ochrony ludności. Tymczasem ustawa schronowa może sparaliżować inwestycje mieszkaniowe, w których przewidziano miejsca ukrycia… » więcej 2024-07-15, godz. 04:20 Węgry/ Media: zamach na Trumpa nie był zaskoczeniem Sobotni nieudany zamach na republikańskiego kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa nie był zaskoczeniem, ponieważ demonizacja przeciwników politycznych… » więcej 2024-07-15, godz. 04:20 "Rz": Zniesienie zakazu etatu; jest petycja, adwokaci podzieleni Do Sejmu trafił kolejny apel adwokatów o umożliwienie im zarobkowania na umowie o pracę - podaje poniedziałkowa 'Rzeczpospolita'. » więcej
168169170171172173174
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »