Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-21, 19:30 Autor: PAP

Wrocław/ Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Piotr Ikonowicz interweniowali w sprawie zwolnień w Poczcie Polskiej

Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz Piotr Ikonowicz interweniowali w sprawie zwolnień z powodu absencji chorobowej w Poczcie Polskiej. Choroba to nie wina pracownika; nie można go za nią karać zwolnieniem, szczególnie w czasie pandemii – przekonywali.

Podczas wspólnej konferencji prasowej z Ikonowiczem, który był kandydatem Lewicy na Rzecznika Praw Obywatelskich, posłanka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że zwolnienie z pracy nie może być karą za chorobę. „Kiedy docierają do nas informacje, takie jak ze strony pracowników Poczty Polskiej, że kobieta, która straciła zdrowie wskutek wypadku podczas pracy, a później musiała udać się na rehabilitację, teraz otrzymuje informację, że bez okresu wypowiedzenia, na podstawie art. 53 Kodeksu pracy, zostaje z dnia na dzień zwolniona, w samym środku pandemii, to nie możemy nie reagować” – podkreśliła.


Przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty Piotr Moniuszko zaznaczył, że takich przypadków zwolnień było w ostatnim czasie kilka. Poruszył także kwestię pism, jakie Poczta Polska rozesłała do części swoich pracowników po dokonaniu tzw. "analizy absencji chorobowych" za lata 2018-2020. Wynikało z nich – jak mówił – że jeżeli poziom częstej absencji chorobowej u danego pracownika utrzyma się, może się to skończyć dla niego rozwiązaniem umowy o pracę.


"Po otrzymaniu tych pism pracownicy boją się iść na zwolnienia lekarskie, nawet jeśli mają do tego podstawy. Boją się dodatkowo z tego względu, że już jesteśmy po konsultacjach dotyczących zwolnień grupowych, które mają od czerwca się zacząć. Pracownicy bojąc się utraty pracy przychodzą do pracy chorzy, co w czasie pandemii, jest szczególnie niebezpieczne” – mówił Moniuszko.


„Nie może być tak, że spółka skarbu państwa, która w czasie pandemii otrzymała niemal 420 mln zł z tarczy antykryzysowej, pieniędzy, które miały być przeznaczone na utrzymanie miejsc pracy, decyduje się na zwolnienia, dlatego, że pracownicy chorują np. w wyniku wypadku przy pracy” – powiedziała Dziemianowicz-Bąk.


Zapowiedziała działania w obronie pracowników, w tym m.in. skierowanie wniosków do Państwowej Inspekcji Pracy o zbadanie sytuacji w Poczcie Polskiej.


W ocenie posłanki Lewicy, aby prawa pracownicze mogły być w pełni zabezpieczone, potrzebne są zmiany ustawowe. Dlatego – jak poinformowała - złożyła w Sejmie projekt nowelizacji Kodeksu pracy na czas obowiązywania stanu pandemii. „To prosta, krótka zmiana, polegająca na zawieszeniu części art.53 Kodeksu pracy tak, aby żaden pracownik nie bał się, że jeśli w czasie pandemii pójdzie na zwolnienie lekarskie, to z tego powodu straci pracę. Choroba to nie jest wina pracownika, w naszym wspólnym interesie, w interesie walki z pandemią jest to, żeby każdy pracownik, który ma jakiekolwiek objawy choroby nie przychodził do zakładu pracy” – tłumaczyła.


Przywołała też dane sanepidu, z których wynika, że do 50 proc. zakażeń koronawirusem dochodzi właśnie w zakładach pracy. „Jednocześnie zaledwie 10 proc. pracowników w Polsce może pozwolić sobie na pracę zdalną. Jeśli zestawimy ze sobą te dane, to widzimy, że bez uporania się z patologiami w rynku pracy, bez zmian w Kodeksie pracy przynajmniej na czas pandemii, nigdy się z nią nie uporamy” - wskazała posłanka.


Ikonowicz zwrócił uwagę, że art. 53 Kodeksu pracy przewiduje, że można, zgodnie z prawem, zwolnić pracownika bez jego winy, ale tak naprawdę konsekwencje dla niego są takie, jak przy zwolnieniu dyscyplinarnym, czyli bez okresu wypowiedzenia.


„Jesteśmy głęboko przekonani, że jednym z powodów, dla których w Polsce tak trudno jest radzić sobie z pandemią, jest gotowość ludzi do świadczenia pracy mimo choroby. Jest nacisk pracodawców, który zaczął się już przed pandemią, i ludzie z chorobą, z gorączką chodzą do pracy, bo boją się ją stracić” – mówił.


Ocenił też, że nigdy prawa pracownicze nie były tak bardzo powiązane z interesem zdrowia publicznego. „Przerażające są statystyki mówiące o tym, że dziennie kilkaset osób umiera z powodu Covid i właściwie nie ma reakcji. Pełno jest w mediach informacji o pomocy dla przedsiębiorców (…) ale dlaczego nie ma troski o pracowników” – pytał Ikonowicz.


Do sprawy zwolnień w Poczcie Polskiej odniosła się jej rzeczniczka prasowa Justyna Siwek. W odpowiedzi przesłanej PAP podkreśliła, że „nie jest prawdą, co sugeruje jedna z organizacji związkowych, że w ostatnim czasie w Poczcie Polskiej nasilił się trend rozwiązywania umów o pracę z pracownikami, którzy przebywali lub przebywają na zwolnieniach lekarskich”. „Pracodawca działa w tym zakresie w ramach obowiązującego prawa pracy. Każdy z przypadków pracowniczych traktowany jest indywidualnie. Przy podejmowaniu decyzji brana jest pod uwagę zarówno sytuacja danego pracownika, jak i interesy pracodawcy” – powiedziała.


Zaznaczyła, że rozwiązanie umów o pracę w trybie art. 53 Kodeksu pracy za każdym razem poprzedzone jest zasięgnięciem opinii u reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Dodała, że w jednej ze spraw pracodawca zmienił decyzję, po powzięciu informacji od organizacji związkowej reprezentującej pracownika.


Odnosząc się do kwestii pism dotyczących absencji chorobowych pracowników, rzeczniczka poinformowała, że pismo to było reakcją pracodawcy na zachowanie pracowników korzystających nagminnie z krótkotrwałych zwolnień. Jak dodała, pismo było jedynie informacją o prawach, z jakich może korzystać pracodawca w takich okolicznościach. „Nie przesądza to jednak o zwolnieniu konkretnych osób, które po otrzymaniu pisma mogą przedstawić argumentację wyjaśniającą ich sytuację. (…) Pismo to nie dotyczy zwolnień lekarskich długotrwałych, z powodu przewlekłych chorób, wypadku przy pracy, ciąży itp.” – podkreśliła. (PAP)


Autorka: Agata Tomczyńska


ato/ mok/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 07:40 Tajwan/ Ministerstwo obrony wykryło 66 chińskich samolotów bojowych, najwięcej w tym roku Ministerstwo obrony Tajwanu poinformowało w czwartek, że w okolicach wyspy wykryło 66 chińskich samolotów bojowych - najwięcej w jednej dobie od początku… » więcej 2024-07-11, godz. 07:40 Kanada/Pierwszy praktyczny test szybkiego modelu oceny ekstremów pogodowych Przyczyną niedawnej fali upałów w Ontario, Quebec i atlantyckich prowincjach Kanady są zmiany klimatu spowodowane przez człowieka - ogłosili kanadyjscy naukowcy… » więcej 2024-07-11, godz. 07:40 Wiceszef MON: nowa umowa umożliwi produkcję w Polsce czołgów i wozów towarzyszących Nowa umowa konsorcyjna między PGZ a Hyundai Rotem umożliwi produkcję w Polsce K2 i wozów towarzyszących. Polska ma też produkty interesujące dla strony… » więcej 2024-07-11, godz. 07:30 Biełsat: 30 lat rządów Łukaszenki i budowania kultu jednostki, czyli jak lider Białorusi „stał się pomnikiem… 10 lipca 1994 r. na Białorusi rozpoczęły się rządy Alaksandra Łukaszenki. Od tamtej pory białoruski polityk nie wypuszcza władzy z rąk, przekształcając… » więcej 2024-07-11, godz. 07:30 Sondaż "Rzeczpospolitej": Polacy akceptują zamknięcie przejścia kolejowego z Białorusią Aż 71,8 proc. ankietowanych uważa, że Polska powinna zamknąć przejście kolejowe z Białorusią, aby wymusić na reżimie ustępstwa. Odmiennego zdania jest… » więcej 2024-07-11, godz. 07:20 "Rz": Sposób Unii na Orbána Premier Węgier Viktor Orbán usiłuje skompromitować Unię Europejską. Odpowiedzią ma być jego izolacja - czytamy w czwartek w 'Rzeczpospolitej'. » więcej 2024-07-11, godz. 07:20 Tatry/ Kolejki turystów pod popularnymi szczytami Słoneczna pogoda przyciąga na tatrzańskie szlaki tłumy turystów. Pod popularnymi szczytami tworzą się kolejki oczekujących do wejścia. Tak jest np. pod… » więcej 2024-07-11, godz. 07:20 Sondaż dla "SE": KO - 35,06 proc.; PiS - 33,31 proc.; Konfederacja -13,30 proc.; Trzecia Droga PSL-Polska 2050 - 9,21… Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, KO - uzyskałoby 35,06 proc. poparcia; PiS - 33,31 proc.; Konfederacja -13,30 proc.; Trzecia… » więcej 2024-07-11, godz. 07:10 Sondaż dla RMF FM i "DGP": Kto winny aferze w Funduszu Sprawiedliwości? B. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, prezes PiS Jarosław Kaczyński i b. premier Mateusz Morawiecki - wśród polityków, których ankietowani obwiniają… » więcej 2024-07-11, godz. 07:10 81 lat temu doszło do kulminacji ludobójstwa na Polakach na Wołyniu 11 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu, Podolu… » więcej
284285286287288289290
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »