Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-18, 19:50 Autor: PAP

Ekstraklasa siatkarzy - Huber: kluczem gra na luzie

Zdobywcę brązowego medalu mistrzostw Polski wyłoni trzeci mecz - siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali bowiem Vervę Warszawa Orlen Paliwa 3:1 i rywalizację play off doprowadzili do stanu 1-1. "Kluczem dziś było to, że zaczęliśmy grać na luzie" - ocenił Norbert Huber.

Pierwszy pojedynek o brąz, który miał miejsce w środę w Bełchatowie, stał pod znakiem bardzo nierównej gry obu zespołów i pięciu niewykorzystanych piłek meczowych Skry w tie-breaku. Niedzielna rywalizacja w Warszawie zaczęła się od przygniatającej przewagi gospodarzy, którzy wypunktowali rywali 25:13. Bez większych kłopotów zatrzymywali wówczas Dusana Petkovica, a serbski atakujący i jego koledzy byli bezradni.


"Pierwszy set dzisiejszego meczu był tak naprawdę konsekwencją poprzedniego spotkaniu, czyli tego, że wypuściliśmy z rąk prowadzenie 13:10 w tie-breaku. Bardzo mocno nas to bolało, siedział w nas tamten mecz. Podaliśmy wówczas rękę rywalom" - przyznał w rozmowie z PAP po niedzielnym pojedynku trener gości Michał Mieszko Gogol.


Jeszcze na początku kolejnej odsłony stołeczny zespół miał niewielką przewagę, ale potem role zaczęły się odwracać.


Skra, która ponownie musiała sobie radzić bez kontuzjowanych przyjmujących Taylora Sandera (nie zagra też na pewno w trzecim meczu) i Milana Katica, wróciła na właściwe tory i przeważnie prowadziła różnicą kilku punktów. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego byli potem już właściwie cały czas drużyną goniącą. Kilkakrotnie w drugiej i trzeciej partii udawało im się doprowadzić do remisu, ale w decydujących momentach bełchatowianie znów odskakiwali, nie dopuszczając do nerwowych końcówek.


Bardzo dobrze prezentowali się środkowi Huber i Karol Kłos. Występujący na tej samej pozycji po drugiej stronie siatki Andrzej Wrona i Piotr Nowakowski znacznie rzadziej dostawali piłki. Ekipa gości potwierdziła również ponownie, że jej dużym atutem jest serwis - posłała w tym meczu osiem asów i znacznie utrudniła przyjęcie rywalom.


VERVA długo w niedzielę grała tym samym składem. Jan Król zmienił Michała Superlaka na ataku dopiero przy stanie 0:4 w czwartym secie. W podobnym momencie też Michał Kozłowski na rozegraniu zastąpił Angela Trinidada De Haro. Wówczas gospodarze zaczęli sobie lepiej radzić, gra się wyrównała (6:6), ale potem znów dominowali przyjezdni. Zespół z Warszawy zmniejszył w końcówce dwukrotnie stratę do jednego punktu (m.in. 23:24), ale drużyna Gogola nie zmarnowała szansy na zakończenie meczu w czterech partiach.


"W pierwszym secie mieliśmy duże problemy, poprzednie spotkanie podcięło nam skrzydła, ale potem już zaczęliśmy się bawić grą. Kluczem był ten luz, potrzebowaliśmy go od początku. Przed tym spotkaniem nasza pewność siebie, która zwykle jest duża, nie była na wysokim poziomie" - zaznaczył Huber.


W podobny sposób zmianę w grze swojej drużyny opisywał Gogol.


"W pewnym momencie +puściło+ napięcie, złapaliśmy dobrą energię. Fajnie radzili sobie nasi środkowi. My tak naprawdę musimy teraz o tym meczu zapomnieć, bo jeśli w środę przegramy, to zwycięstwo w stolicy nic nam nie da poza tym, że przedłużyło rywalizację" - podkreślił.


Zdaniem Króla Vervie zaszkodziło tak gładkie zwycięstwo w secie otwarcia.


"Myślę, że za łatwo go wygraliśmy. Skra bardzo fajnie się odbudowała. Postawiła na zagrywkę, a my zaczęliśmy się mylić. Rywale potrafią zagrać bardzo dobrze, ale my musimy się im w takiej sytuacji postawić i być bardziej zmotywowani" - ocenił atakujący.


Drugi trener warszawskiej ekipy Karol Rędzioch zwrócił uwagę na serwis bełchatowian, z którym początkowo jego zespół dobrze sobie radził.


"W pierwszym secie spisywaliśmy się naprawdę bardzo dobrze, mocne zagrywki przyjmowaliśmy dobrze. Potem ciężko nam się grało, gdy przeciwnicy odrzucili nas od siatki. Możemy żałować drugiego seta, kiedy prowadziliśmy na początku dwoma punktami, a straciliśmy je w jednym ustawieniu. Play off rządzi się jednak swoimi prawami. Teraz musimy jechać do Bełchatowa z przekonaniem, że jesteśmy w stanie wygrać. Myślę, że stać nas na to, żeby - mimo tej dzisiejszej porażki - dobrze tam wypaść i zwyciężyć" - podsumował.


Huber zapewnił, że w niego i jego kolegów wstąpiły po niedzielnym triumfie nowe siły i nie zabraknie ich im w środę, w decydującym meczu o brąz.


"Taktyka taktyką, ale trzeba będzie wtedy zagrać mocno sercem. Ta drużyna, która bardziej będzie chciała tego brązowego medalu, ta wygra. My w tym sezonie zostaliśmy tak skopani, zmieszani z błotem przez wielu ludzi... Nikt nie wie, co się działo w naszej drużynie, a działo się dużo. Naprawdę bardzo myśmy więc chcieli wywalczyć ten medal" - zapewnił Gogol.


Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ pp/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 18:50 2. Ekstraliga żużlowa - Stal - PSŻ 36:54 Texom Stal Rzeszów - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 36:54. Punkt bonusowy dla zespołu #OrzechowaOsada PSŻ, który w 1. rundzie wygrał w Poznaniu 45:44. Punkty:… » więcej 2024-07-27, godz. 18:50 2. Ekstraliga żużlowa - 13. kolejka (tabela) Wyniki meczów 13. kolejki i tabela 2. Ekstraligi żużlowej: Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Cellfast Wilki Krosno 55:33 Texom Stal Rzeszów - #OrzechowaOsada… » więcej 2024-07-27, godz. 18:50 Paryż/kolarstwo - Kwiatkowski: nie ryzykowałem w tych warunkach Belg Remco Evenepoel zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas. Michał Kwiatkowski zajął 23. miejsce… » więcej 2024-07-27, godz. 18:40 Paryż - prezydent Duda spotkał się z szefem MKOl i kibicował siatkarzom W trzecim dniu wizyty w Paryżu z okazji igrzysk prezydent Andrzej Duda spotkał się z przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomasem… » więcej 2024-07-27, godz. 18:40 Paryż/judo - kobiety 48 kg i mężczyźni 60 kg (wyniki) Wyniki finałów w judo: - kobiety 48 kg1. Natsumi Tsunoda (Japonia)2. Bavuudorjiin Baasankhuu (Mongolia) 3. Tara Babulfath (Szwecja), Shirine Boukli (Francja)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:30 Paryż/siatkówka - Polska - Egipt 3:0 (wynik) Polscy siatkarze pokonali w Paryżu Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13) w swoim pierwszym spotkaniu grupy B turnieju olimpijskiego. W kolejnym meczu w środę drużyna… » więcej 2024-07-27, godz. 18:30 Włochy/ "Avvenire": parodia "Ostatniej Wieczerzy" podczas otwarcia Igrzysk to obraza sztuki i religii Włoski dziennik katolicki “Avvenire” ocenił jako obrazę sztuki i religii scenę z piątkowej inauguracji Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, którą… » więcej 2024-07-27, godz. 18:20 Paryż/kolarstwo - jazda indywidualna na czas mężczyzn (wyniki) Wyniki jazdy indywidualnej na czas mężczyzn (32,4 km): 1. Remco Evenepoel (Belgia) 36.12 2. Filippo Ganna (Włochy) strata 14 s 3. Wout van Aert (Belgia)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:20 Ekstraklasa piłkarska - Radomiak - Jagiellonia 0:2 (do przerwy) Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 0:2 do przerwy Bramki: 0:1 Jarosław Kubicki (34), 0:2 Jarosław Kubicki (40). Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).(PAP)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:10 Formuła 1 - Verstappen najszybszy, Leclerc ruszy z pole position w Spa Monakijczyk Charles Leclerc (Ferrari) z pierwszego miejsca rozpocznie niedzielny wyścig o Grand Prix Belgii w Spa, 14. rundę mistrzostw świata Formuły 1. Kwalifikacje… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »