Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-17, 06:50 Autor: PAP

Wybór Wróblewskiego na RPO w Senacie w maju; decydujące głosy części senatorów PSL i niezależnych

W maju Senat ma zdecydować, czy zgodzi się na powołanie Bartłomieja Wróblewskiego na RPO. Może on liczyć na głosy senatorów PiS; nie poprą go senatorowie KO, Lewicy, Polski 2050 oraz część niezależnych, którzy zarzucają mu, że nie będzie niezależny od władz. Decydujące mogą być m.in. głosy senatorów PSL.

W czwartek w Sejmie poseł PiS Bartłomiej Wróblewski został wybrany na Rzecznika Praw Obywatelskich. Wymaganej większości głosów nie uzyskali kandydat KO i PSL prof. Sławomir Patyra oraz kandydat Lewicy Piotr Ikonowicz.


Zgodnie z przepisami kandydat wybrany przez Sejm musi jeszcze zostać zaakceptowany przez Senat; następne posiedzenie Senatu jest zaplanowane na 12-14 maja.


Wróblewski może liczyć na poparcie 48 senatorów PiS, o czym zapewnił szef senackiego klubu PiS Marek Martynowski. "Mieliśmy spotkanie z panem posłem, bardzo dobrze wypadł. Uważam, że jest bardzo dobrym, merytoryczny kandydatem, a prywatnie bardzo kontaktowym człowiekiem" - mówił senator PiS. "Nie wyobrażam sobie na to miejsce jakiejś innej osoby, w tej chwili przynajmniej" - podkreślił Martynowski.


Według przedstawicieli klubów KO, PSL, Lewicy i senatorów Niezależnych, Wróblewski nie ma szans na oparcie w Senacie. Na konferencji prasowej przekonywali, że można nawet przewidzieć wynik głosowania - 48 za, 50 przeciw, jeden wstrzymujący, jeden nie weźmie udziału.


Szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki zapewnił w rozmowie z PAP, że wszyscy senatorowie Koalicji Obywatelskiej (42 senatorów) zagłosują przeciwko wyborowi Wróblewskiego na PRO. Wyraził przekonanie, że przeciw Wróblewskiemu opowie się także "reszta koalicji demokratycznej w Senacie". "Jestem pewien, że Senat odrzuci tę partyjną kandydaturę PiS-u. Jesteśmy zgodni, że RPO powinien być osobą, która gwarantuje walkę o wolności i prawa obywateli, a nie o interesy partii rządzącej" - podkreślił Bosacki.


Poparcia Wróblewskiemu z pewnością nie udzielą senatorowie Lewicy - zapewniła wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka. Zwróciła uwagę, że Wróblewski jest czynnym politykiem, członkiem PiS, podczas gdy konstytucja stanowi, że RPO nie może należeć do partii politycznej. "Nawet nie zadał sobie trudu, żeby się wypisać z PiS, kiedy kandydował. To świadczy o jego szacunku do konstytucji" - dodała senator Lewicy.


"Jest to człowiek, który był współautorem wniosku do TK ws. zakazu aborcji w przypadku nieusuwalnych wad płodu i wad letalnych. Jak można wybrać na Rzecznika Praw Obywatelskich osobę, która połowie społeczeństwa napluła w twarz? Przecież ten człowiek nie będzie respektował prawa kobiety do wyboru" - podkreśliła Morawska-Stanecka.


Jej zdaniem Wróblewski - jeżeli zostałby RPO - będzie reprezentował linię polityczną PiS. Zwracała przy tym uwagę, że jako poseł PiS głosował on za wszystkimi zmianami, które ograniczają prawa obywatelskie i demolują wymiar sprawiedliwości.


Lewica ma w Senacie dwoje przedstawicieli.


Spośród trójki senatorów PSL, decyzji w sprawie głosowania nad wyborem RPO nie podjął jeszcze m.in. Jan Filip Libicki. "Mam czas, zbieram opinie, ważę racje" - podkreślił w rozmowie z PAP senator. Zapewnił, że o tym, jak zagłosuje poinformuje publicznie 4 bądź 5 maja.


Libicki przyznał, że z góry nie odrzuca możliwości poparcia Wróblewskiego. "Muszę rozważyć między dwoma rzeczami: po pierwsze, na ile pan Wróblewski będzie w stanie być niezależnym RPO. Do tej pory, przy wszystkich sporach o Trybunał Konstytucyjny pan Wróblewski nie zaprezentował się jako obrońca ładu konstytucyjnego i obrońca TK, którego prezesem był Andrzej Rzepliński, a który PiS bezpardonowo atakował. A jako doktor prawa konstytucyjnego powinien to zrobić" - podkreślił senator PSL.


Z drugiej strony - jak wskazał - Wróblewski doprowadził do eliminacji przesłanki embriopatologicznej dopuszczającej aborcję z polskiego prawa. "Za to jestem panu Wróblewskiemu wdzięczny" - dodał Libicki.


Jednoznacznej odpowiedzi ws. głosowania nie udzielił też inny senator PSL Ryszard Bober, choć przyznał, że funkcji RPO nie może pełnić polityk. "Mamy jeszcze miesiąc, zapewne będą spotkania i rozmowy. Na pewno każdy z senatorów naszego koła będzie głosował zgodnie ze swoim sumieniem. Natomiast ja skłaniam się ku jednemu - gdyby to nie był polityk, możemy rozmawiać. Ale wadą tego kandydata jest jedno - jest aktywnym politykiem" - powiedział Bober.


Kandydatury Wróblewskiego nie poprze wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL).


Przeciw kandydaturze Wróblewskiego zamierza głosować także senator Polski 2050 Jacek Bury. "Rzecznik Praw Obywatelskich ma bronić obywateli przed aparatem państwa. W tej chwili cały aparat państwa jest zawłaszczony przez PiS. Pan Wróblewski jest członkiem partii, która formuje ten aparat" - mówił Bury.


Spośród trzech senatorów z Koła Senatorów Niezależnych, Wróblewskiego nie poprą Krzysztof Kwiatkowski i Wadim Tyszkiewicz. "Nikt, kto ma odrobinę honoru i odpowiedzialności za kraj nie może zagłosować za aparatczykiem wiernym partii a nie obywatelom" - powiedział PAP Tyszkiewicz. PAP nie udało się skontaktować z senator Lidią Staroń, która też należy do tego koła.


Przeciw Wróblewskiemu będzie głosował także senator niezrzeszony Stanisław Gawłowski.


Dotąd parlament już trzykrotnie próbował wybrać następcę obecnego RPO Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła na początku września ubiegłego roku. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, wspólnie zgłoszona przez KO, Lewicę i Polskę 2050 Szymona Hołowni; nie uzyskała jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm wybrał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.


Wróblewski poinformował w piątek, że wystosuje w najbliższych dniach oficjalne pismo do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego z prośbą o spotkanie i że podobne pisma skieruje do wszystkich klubów i kół senackich. (PAP)


autorki: Aleksandra Rebelińska, Wiktoria Nicałek


wni/ reb/ par/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 00:00 Białoruś/ Paweł Łatuszka: nasze wartości są wartościami europejskimi Dla Białorusinów ważna jest silna Europa - oświadczył jeden z liderów białoruskiej opozycji demokratycznej na emigracji Paweł Łatuszka w kontekście wyborów… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Lekkoatletyczne ME - Polacy bez medali, wykorzystana szansa Wojtunik i sukcesy Włochów pierwszego dnia Polscy lekkoatleci nie zdobyli medali pierwszego dnia mistrzostw Europy w Rzymie. Klaudia Wojtunik wykorzystała szansę i awansowała do półfinału po samotnym… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Piotr Zieliński po wygranej z Ukrainą: najważniejsze mecze dopiero przed nami 'Wynik cieszy, ale najważniejsze mecze dopiero przed nami' - podsumował wygraną z Ukrainą 3:1 w towarzyskim spotkaniu w Warszawie Piotr Zieliński, który… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 USA/ Instytut Roberta Lansinga: Rosja ulokowała w Afryce wojskowe laboratoria biologiczne Rosja ulokowała wojskowe laboratoria biologiczne na terytorium Republiki Środkowoafrykańskiej, niedaleko granicy z Czadem, wynika ze śledztwa przeprowadzonego… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 ME 2024 - Racovitan i Sorescu w kadrze Rumunii Bogdan Racovitan z Rakowa Częstochowa oraz Deian Sorescu, który jest wypożyczony z tego klubu do tureckiego Gaziantep FK, znaleźli się w 26-osobowej reprezentacji… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Kardasz: wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach Kulomiotka Klaudia Kardasz zajęła 10. miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach'… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (krótka) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Popowicz-Drapała: zawiedliśmy jako zespół (wideo) Polska sztafeta mieszana 4x400 m zajęła siódme miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Dziś zawiedliśmy jako zespół' - powiedziała… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - dwóch piłkarzy ekstraklasy w kadrze Słowenii, powrót Ilicica Miha Blazic z Lecha Poznań i Erik Janza z Górnika Zabrze znaleźli się w finalnej kadrze Słowenii na piłkarskie mistrzostwa Europy w Niemczech. Jest w niej… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »