Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-14, 08:30 Autor: PAP

Woś: w przypadku Sławomira Nowaka żadnego standardu nie naruszono

Śledztwo w sprawie Sławomira Nowaka trwa tyle ile powinno, żadnego standardu nie naruszono, akta sprawy są mocne - podkreślił wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Woś. Dodał, że to m.in. działaniami wiceszefa MSZ Pawła Jabłońskiego reformy wymiaru sprawiedliwości zostały zatrzymane w połowie.

Woś był pytany TVN24 ile według Kodeksu karnego powinno trwać śledztwo w kontekście sprawy zwolnienia z aresztu tymczasowego przez warszawski sąd okręgowy podejrzanego o korupcję b. ministra transportu Sławomira Nowaka.


Wiceszef MS odparł, że areszt powinien trwać nie dłużej niż rok, a standardy praw człowieka z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka mówią, że powyżej 2 lat to jest "pewne naruszenie". Jak wskazał, kiedy materiał jest już wystarczający wtedy jest akt oskarżenia. Według Wosia "w przypadku Nowaka żadnego standardu w tym przypadku nie naruszono".


Dopytywany ile trwa śledztwo w sprawie Nowaka wiceminister odpowiedział, że "trwa tyle ile powinno, aby wszystkie szczegóły wyjaśnić". Jak podkreślił "akta sprawy są mocne, twarde".


Woś ocenił, że zgodnie z Kodeksem postępowania karnego jeżeli komuś grozi surowa kara, to sąd ma prawo taką osobę trzymać w areszcie do czasu wyjaśnienia wszystkich spraw w ramach śledztwa.


Zwrócił jednocześnie uwagę, że miesiąc temu sąd apelacyjny dowodził, iż istnieje obawa matactwa, a śledztwo postępuje sprawnie. Dodał, że jest jeszcze wiele wątków do wyjaśnienia.


"Jeżeli ktoś jest łapówkarzem, to trzeba to wyjaśnić do cna i bardzo dobrze prokuratura Zbigniewa Ziobro postępuje" - zaznaczył.


Na uwagę, że wiceszef MSZ Paweł Jabłoński w kontekście przedłużającego się śledztwa ws. Nowaka ocenił, że jakość pracy prokuratury przez lata pozostawiała wiele do życzenia, Woś odparł, że "są to kompromitujące słowa pana ministra bo nie zna akt śledztwa, nie zna realiów, które tam są prowadzone, nie zna działań strony ukraińskiej".


"Bardzo chętnie byśmy dokończyli reformę wymiaru sprawiedliwości" - mówił, zapewniając, że w resorcie sprawiedliwości są szuflady pełne ustaw.


"M.in. działaniami pana Jabłońskiego stało się tak, że na kanwie relacji z UE reformy zostały zatrzymane w połowie. Nie zmiany chociażby struktury polskiego sądownictwa" - stwierdził Woś.


"To m.in. pan Paweł Jabłoński pisał w KPRM, wchodząc w kompetencje ministra sprawiedliwości, ustawy dyktowane można powiedzieć, czy sugerowane przez Brukselę, żeby rzekomo łagodzić spór na linii Polska - Bruksela. Jakie są tego efekty, widzimy. Efekty są takie, że rozporządzenie o tzw. praworządności, czyli uznaniowy taki bicz ideologiczny na Polskę, gdzie w każdym momencie będzie można zabrać Polsce pieniądze, wchodzi właściwie w życie. To są realne efekty tych działań" - podkreślił Woś.


W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie nie przedłużył byłemu ministrowi transportu, podejrzanemu o korupcję, aresztu o kolejne trzy miesiące; Nowak przebywał w areszcie od 9 miesięcy. Sąd zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze – dozór policji, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu oraz poręczenie majątkowe w wysokości 1 mln zł. Prokuratura zapowiedziała złożenie zażalenia w tej sprawie. Jeszcze tego samego dnia po południu Sławomir Nowak opuścił areszt śledczy Warszawa-Białołęka.


Prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział, że prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu i liczy na jej zmianę. Zapowiedział jednocześnie, że jeśli decyzja o stosowaniu wolnościowych środków zapobiegawczych wobec Nowaka uprawomocni się w sądzie odwoławczym, to ujawni materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie.


Według Ziobry "rodzi się pytanie" o związek między niedawnymi "agresywnymi wypowiedziami" b. premiera Donalda Tuska w tej sprawie a decyzją sądu. Ziobro zwracał uwagę, że sąd nie przedłużył Nowakowi aresztu, mimo "obszernego materiału dowodowego wskazującego, zdaniem prokuratury, na szereg bardzo poważnych przestępstw".


We wtorek Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU), które prowadziło dochodzenie od września 2019 r., podało, że jeden z ukraińskich biznesmenów miał w latach 2017-2019 wręczyć 575 tys. dol. i 70 tys. euro łapówek ówczesnemu kierownikowi Państwowej Agencji Drogowej Ukrainy Ukrawtodor Sławomirowi Nowakowi.


Jak wynika z komunikatu, w zamian za nielegalne korzyści Nowak miał pomóc firmom podejrzanego w uzyskaniu przedłużenia kontraktu na budowy odcinków dróg Kijów-Odessa, które były finansowane ze środków Europejskiego Banku Rekonstrukcji i Rozwoju. "Ponadto szef Ukrawtodoru +nie zauważył+ naruszenia grafiku robót przez firmy podejrzanego, co pozwoliło mu uniknąć ponad 9 mln euro kary" – napisano w komunikacie. (PAP)


autor: Rafał Białkowski


rbk/ par/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 13:40 Bazylea i Genewa powalczą o prawo do zorganizowania przyszłorocznej Eurowizji Pod koniec sierpnia ogłoszona zostanie decyzja o tym, które ze szwajcarskich miast gościć będzie przyszłoroczny Konkurs Piosenki Eurowizja. W rywalizacji… » więcej 2024-07-22, godz. 13:40 Niemcy/ Rzeczniczka: Scholz uważa Harris za "doświadczoną i kompetentną" Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa wiceprezydent USA Kamalę Harris za 'doświadczoną, kompetentną polityk' - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka rządu… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Rzecznik MSZ o informacji w sprawie śmierci A. Dancyga: wszystko wskazuje na to, że jest prawdziwa Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował w poniedziałek, że resort dyplomacji został powiadomiony o śmierci więzionego przez Hamas historyka Aleksa Dancyga… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Ministerstwo Zdrowia przedłuża pilotaż w centrach zdrowia psychicznego Pilotaż w centrach zdrowia psychicznego będzie wydłużony do 30 czerwca 2025 r. - zakłada opublikowany w poniedziałek projekt rozporządzenia ministra zd… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 UE/ Trzech Polaków ma stanąć na czele komisji PE - Budka, Jarubas i Rzońca Trzech Polaków ma zostać wybranych w tym tygodniu na przewodniczących komisji Parlamentu Europejskiej. Borys Budka (PO) ma stanąć na czele komisji przemysłu… » więcej 2024-07-22, godz. 13:20 Warmińsko-mazurska policja: statystyki dotyczące utonięć są zatrważające W ostatnich dniach na Warmii i Mazurach utonęły 4 osoby, jedna nieprzytomna podjęta z wody przebywa w szpitalu. Zatrzymano też pijanych sterników i ratownika… » więcej 2024-07-22, godz. 13:20 Olsztyn/ W kąpieliskach nad jeziorem Ukiel zakwitły sinice Sanepid wprowadził w poniedziałek tymczasowy zakaz kąpieli w obu miejskich kąpieliskach i wodnym placu zabaw w Centrum Sportowo-Rekreacyjnym nad jeziorem Ukiel… » więcej 2024-07-22, godz. 13:20 Trasa W-Z i Stadion Śląski - co nam zostało po 22 lipca Trasa W-Z, most Śląsko-Dąbrowski i Pałac Kultury i Nauki, a także Nowa Huta, 'maluch', Stadion Śląski, przyjęcie narzuconej przez Stalina konstytucji i… » więcej 2024-07-22, godz. 13:10 Rząd zajmie się projektem ustawy o absolwentach klas mundurowych We wtorek rząd zajmie się projektem ustawy, która umożliwi absolwentom klas mundurowych skróconą drogę do służby w policji i w Straży Granicznej. » więcej 2024-07-22, godz. 13:10 Katowice/ 20 firm weźmie udział w akcji "Kupuj lokalnie - wspieraj realnie" 20 firm z Katowic weźmie udział w II edycji akcji 'Kupuj lokalnie - wspieraj realnie', promującej przedsiębiorców i rzemieślników - poinformowała w poniedziałek… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »