Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-14, 08:00 Autor: PAP

Prezentowany na festiwalu w Sundance "Prime Time" Jakuba Piątka – od środy na Netfliksie

"Prime Time" opowiada o zduszonym krzyku. Poprzez głównego bohatera chcieliśmy zobaczyć, jak rodzi się bunt i czy ktoś inny też go poniesie. Dla mnie jest to studium buntu - powiedział PAP Jakub Piątek. Jego debiutancki pełnometrażowy film fabularny można od środy oglądać na Netfliksie.

Jest 31 grudnia 1999 roku. Zbliża się wieczór, gdy młody chłopak z bronią w ręku (w tej roli Bartosz Bielenia) wdziera się do studia telewizyjnego, w którym akurat następuje rozstrzygnięcie telekonkursu. Sebastian bierze jako zakładników prezenterkę Mirę (Magdalena Popławska) oraz ochroniarza Grzegorza (Andrzej Kłak) – i przystawiając im pistolet do skroni – wygłasza żądanie. Chce wejść na antenę na żywo w czasie najwyższej oglądalności, żeby przekazać telewidzom coś ważnego. Nie precyzuje, o jaki komunikat chodzi. Miotając się po studiu, od czasu do czasu zerka na wyjętą z kieszeni kartkę papieru. Gdy na miejsce przyjeżdżają policjanci (Monika Frajczyk, Cezary Kosiński i Dobromir Dymecki) i rozpoczynają się negocjacje, ze strzępkowych informacji zaczynają wyłaniać się motywacje bohatera.


Jak powiedział PAP twórca filmu Jakub Piątek, na pomysł scenariusza wpadł wspólnie z Łukaszem Czapskim chwilę przed premierą zrealizowanego w Studiu Munka krótkiego metrażu "Users". "Chcieliśmy bardzo szybko wskoczyć w coś nowego. Zaczęliśmy szukać tematów, które by nas zainteresowały. W pewnym momencie trafiliśmy na tego typu zdarzenia" – wspomniał. Dodał, że "na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych dosyć często na świecie zdarzały się sytuacje, w których ktoś próbował wykorzystać siłę panującej wówczas niepodzielnie telewizji do własnych celów". "Na początku trafiliśmy na historię przejęcia amerykańskiej telewizji przez dwóch młodych chłopaków. Potem odkrywaliśmy inne. Taka próba przejęcia czy zamachu na telewizję zdarzyła się też w Polsce, Holandii, Brazylii. Co ciekawe, zamachowcami byli zawsze młodzi mężczyźni. Ale też był cały wachlarz powodów, dla których decydowali się to zrobić – od przyczyn bardzo osobistych, jak próba odzyskania dziecka czy miłość, po manifesty społeczno-polityczne" – zwrócił uwagę.


Podobnie jak w przypadku "Users", reżyser umieścił akcję "Prime Time" w sylwestra, bo – jak wyjaśnił – wydało mu się kuszące dla dramaturgii, że "tłem bardzo kameralnego dramatu będzie sylwester 1999/2000". "Uznałem, że Polska, która od godz. 18 - gdy zaczyna się akcja naszego filmu - aż do północy staje się coraz bardziej pijana, szczęśliwa i może też trochę otumaniona, będzie ciekawym, kontrastującym wyborem" – mówił. Na uwagę zasługuje także miejsce akcji i odtworzona w najdrobniejszych detalach rzeczywistość schyłku lat 90. Twórcy nakręcili część scen w Krakowie w zbudowanej w latach 60. lokalnej stacji telewizyjnej, z której od dawna nikt nie korzysta.


"Umówiliśmy się, że skoro mamy tak mało lokacji – bo głównie jest to studio telewizyjne i przylegająca do niego reżyserka – spróbujemy zbudować ten świat w pełni i ograniczymy do minimum filmowe oszustwa. W związku z tym sprzęty telewizyjne, które widzimy na ekranie, naprawdę działają. Aktorzy mogli na konsolecie wideo przełączać kolejne kamery i wtedy monitory reagowały. Mieli w pełni działający system intercomu, żeby porozumiewać się między sobą. To wszystko nie tylko było potrzebne w realizacji, ale przede wszystkim dało aktorom poczucie, że nie wchodzą w jakąś ściemę tylko w świat i że - gdziekolwiek się nie obrócą - ten świat się nagle cudownie nie kończy, tylko cały czas jest. Otwierając szufladę, znajdą tam paczkę papierosów i gazetę z 1999 r. Mnie to daje możliwość wspólnej eksploracji tego świata, improwizacji, a im przestrzeń do budowania postaci" – stwierdził Piątek.


Według niego, "Prime Time" opowiada o zduszonym krzyku. "Poprzez głównego bohatera Sebastiana chcieliśmy zobaczyć, jak się rodzi bunt, czy ktoś inny w tej przestrzeni także go poniesie i czy ktoś będzie chciał Sebastiana wysłuchać. Dla mnie jest to studium buntu" – podsumował. Wspominając współpracę z Bartoszem Bielenią, podkreślił, że aktor "nie tylko wypełnił Sebastiana, ale też go współtworzył". "Od początku był taki plan na tego bohatera, żeby zostawić niezbędne minimum jego historii, a jak najwięcej miejsca zostawić dla widza. Chcieliśmy stworzyć bohatera-matrycę, który potrzebuje widza, żeby być spełnioną postacią i potrzebuje identyfikacji z widzem. Ale podczas pracy z Bartkiem po raz pierwszy poczuliśmy bardzo silną potrzebę zbudowania backstory. Skończyło się tak, że napisaliśmy pamiętnik Sebastiana z ostatnich kilku miesięcy sprzed zdarzenia, o którym opowiada film" – opowiadał.


Pytany o klucz doboru obsady, reżyser odpowiedział, że po prostu szuka ludzi, "którzy zaskakują i których praca okazuje się nieoczywista". "Szukam poczucia, że ktoś zabiera postać, ale też historię, w miejsca, o których nie miałem pojęcia. Coś takiego rzeczywiście się wydarzyło. Później, gdy +Boże Ciało+ miało premierę w Wenecji i zaczęła się droga pełna sukcesów dla tego filmu i Bartka, miałem obawę, że gdzieś ucieknie, że ktoś go +ukradnie+, zaproponuje fajniejszy projekt w USA. Jednak Bartek został w naszym filmie i mam wrażenie, że też mu na nim dość mocno zależało. Jest bardzo zdyscyplinowanym aktorem. Pamiętam, że po gali oscarowej jego samolot lądował o 5 rano w Warszawie, a o 10 był już na zdjęciach próbnych u nas, odbywały się w garażu domu jednorodzinnego siedziby Watchout Studio. Akurat wtedy partnerował Magdzie Popławskiej i to było ich pierwsze spotkanie. On z jet lagiem, prosto z innego świata momentalnie odnalazł się w tym garażu" – stwierdził.


Światowa premiera filmu odbyła się zimą na festiwalu w Sundance, który w tym roku ze względu na panującą pandemię COVID-19 odbył się w sieci. "Byliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nas tam zaproszono. Mimo że to się odbywało online, mam wrażenie, że organizatorzy starali się zrobić wszystko, by dać nam poczucie quasi-uczestnictwa w festiwalu, poznać między sobą twórców prezentowanych filmów. To najważniejszy festiwal w Stanach Zjednoczonych, więc zainteresowanie branżowe filmem było bardzo duże. Być może będziemy na tym korzystać, bo dużo osób przy tym tytule debiutuje. Nie tylko ja. A nawet jeśli nie debiutuje, to Sundance jest platformą do tego, żeby zauważyć czyjąś pracę, co może przełożyć się na nowe projekty. Natomiast z mojej perspektywy: mam nadzieję, że dzięki temu może trochę łatwiej będzie mi zrobić drugi film i nie skończy się na tym jednym" – podsumował Piątek.


Od środy polscy widzowie mogą oglądać "Prime Time" w serwisie Netflix. W innych krajach film będzie dostępny od 30 czerwca.


Jakub Piątek (ur. 1985 r.) jest absolwentem Wydziału Reżyserii łódzkiej Szkoły Filmowej. Zanim rozpoczął studia, był reporterem w prasie lokalnej i animatorem kultury. Jako student Filmówki zrealizował m.in. etiudy "Jak wrócisz", "Łódź od świtu do nocy", "Pustostan" "350 km" i "Karuzelnicy". Jego krótkometrażowy dokument "Matka" (2009 r.), którego producentem jest Szkoła Wajdy, zaprezentowano na ponad 50 międzynarodowych festiwalach filmowych, w tym w Konkursie Polskich Filmów Krótkometrażowych festiwalu Nowe Horyzonty. W 2014 r. Piątek wyreżyserował dokument "One Man Show", a w 2018 r. – krótkometrażową fabułę "Users", do której scenariusz napisał wspólnie z Łukaszem Czapskim. Premiera obrazu odbyła się podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego. (PAP)


autorka: Daria Porycka


dap/ wj/


Kraj i świat

2024-07-26, godz. 16:30 Mazowieckie/ Areszt dla 32-latka, który ostrzelał z wiatrówki budynki w Żyrardowie Do aresztu trafił 32-latek, który w Żyrardowie (Mazowieckie) ostrzelał z wiatrówki siedziby miejscowej prokuratury i KRUS-u oraz szkoły podstawowej. Mężczyzna… » więcej 2024-07-26, godz. 16:30 UE/ Rada UE dodała neonazistowską grupę Baza do unijnej listy terrorystów Rada Unii Europejskiej podjęła w piątek decyzję o dodaniu neonazistowskiej i ekstremistycznej grupy Baza (ang. The Base) do unijnej listy terrorystów. Obecnie… » więcej 2024-07-26, godz. 16:30 W połowie sierpnia kolejne spotkanie zespołu ds. Funduszu Kościelnego W połowie sierpnia zaplanowane jest kolejne spotkanie Międzyresortowego Zespołu ds. Funduszu Kościelnego - poinformowało PAP Ministerstwo Obrony Narodowej… » więcej 2024-07-26, godz. 16:20 W. Brytania nie będzie wnosić skargi do MTK w związku z nakazem aresztowania Netanjahu Rząd Wielkiej Brytania oświadczył w piątek, że nie będzie kontynuować wysiłków zmierzających do zakwestionowania kompetencji Międzynarodowego Trybunału… » więcej 2024-07-26, godz. 16:20 UE/ Von der Leyen: wypłaciliśmy 250 mld euro państwom członkowskim w ramach funduszu odbudowy Komisja Europejska zdecydowała dotąd o wypłacie państwom członkowskim 250 mld euro z funduszu odbudowy - poinformowała w piątek szefowa KE Ursula von der… » więcej 2024-07-26, godz. 16:10 Łódź/ Łódź Summer Festival - trzy dni darmowych koncertów na trzech scenach Łódź Summer Festival rozpoczyna się w piątek w Łodzi. Przez trzy kolejne dni na trzech scenach (głównej w al. Kościuszki, w Manufakturze i w Monopolis)… » więcej 2024-07-26, godz. 16:10 Dolnośląskie/ Zatrzymano sprawcę brutalnego pobicia; od 5 lat ukrywał się w Niemczech Dolnośląscy policjanci dzięki pomocy funkcjonariuszy niemieckich zatrzymali 26-letniego mężczyznę od pięciu lat ukrywającego się w Niemczech. W 2019 r… » więcej 2024-07-26, godz. 16:10 Komisja śledcza ds. Pegasusa rozpatrzyła wnioski dot. odtajnienia dokumentów Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka (PSL-TD) przekazała PAP, że podczas piątkowych posiedzeń komisja rozpatrzyła osobowe wnioski… » więcej 2024-07-26, godz. 16:00 Paryż/gimnastyka sportowa - Biles zaprezentuje nowe ćwiczenie na poręczach Amerykańska gimnastyczka sportowa Simone Biles zaprezentuje w Paryżu nowe ćwiczenie w olimpijskich zawodach na poręczach. Jeśli próba zakończy się powodzeniem… » więcej 2024-07-26, godz. 16:00 Mazowieckie/ Jest śledztwo ws. wypadku pod Płockiem, w którym zginął kierowca Prokuratura Rejonowa w Płocku wszczęła śledztwo w sprawie wypadku drogowego, do którego doszło w czwartek na drodze krajowej nr 60 w miejscowości Tchórz… » więcej
25262728293031
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »