Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-24, 07:30 Autor: PAP

Francja/ Media: Pekin czuje, że wygrywa i nie liczy się ze słowami

„Pekin czuje, że wygrywa” i „nie zamierza przestrzegać zasad, nawet czysto formalnych” – komentują francuskie media wzrastające napięcie na linii Paryż-Pekin.

Kryzys rozpoczęły wpisy chińskiego ambasadora, który odradzał francuskim senatorom udanie się z planowaną na lato wizytą na Tajwan, a szanowanego we Francji politologa nazwał „łobuzem” i „trollem ideologicznym”.

Ambasador nie stawił się w poniedziałek na wezwanie francuskiego MSZ, a gdy zdecydował się tam pójść we wtorek to, jak uprzedził na Twitterze, po to, by podjąć wobec strony francuskiej kroki w sprawie sankcji (ustalonych przez UE z powodu prześladowań Ujgurów) i w kwestiach związanych z Tajwanem. Przyjmujący go dyrektor odmówił poruszania tych tematów.

Sekretarz stanu ds. Europy powiedział w wywiadzie radiowym, że Chiny nie mogą sobie wycierać butów ani o Francję, ani o Europę. Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że Pekin „czuje, że wygrywa” i że jak to sformułował politolog Dominique Moisi, „Chińczycy wiedzą, że my ich bardziej potrzebujemy niż oni nas”.

Komentator radia „France Info” Christian Chesnot nazywa chińskiego ambasadora „szefem stada walczących wilków - nowego pokolenia chińskich dyplomatów, którzy prowadzą wojnę przeciw każdemu, kto krytykuje politykę Pekinu”. I zauważa, że „dawno minęły czasy, w których chińska dyplomacja starała się nie wychylać, zgodnie z zaleceniem Den Xiaopinga: ukrywać swe talenty, czekając aż wybije godzina”.

Pekiński korespondent dziennika „le Monde” Frederic Lemaitre odnotowuje, że w odpowiedzi na kryzys koronawirusa, Pekin wzmocnił konkurencyjność swych przedsiębiorstw, co pozwoliło mu uzyskać kolosalne nadwyżki handlowe i dokonać ogromnych inwestycji w przyszłościowe dziedziny przemysłu. W tym widzi przyczyny pewności siebie Pekinu. „Słusznie czy niesłusznie Chińczycy przekonani są, że wygrali tę partię. Być może tu się kryje ich zasadnicza słabość” – komentuje.

Dziennik Le Figaro poświęca sytuacji aż dwa komentarze. Autor pierwszego Sébastien Falletti, zauważa, podobnie jak inni dziennikarze, że „Pekin już nie liczy się ze słowami. Od Paryża przez Anchorage (gdzie w zeszłym tygodniu spotkali się szefowie dyplomacji USA i Chin), komunistyczne Chiny zadają ciosy Ameryce i Francji”.

Zdaniem komentatora spotkanie na Alasce, po którym, przed kamerami, chiński minister SZ Yang Jiechi, wezwał Amerykę by przestała narzucać światu swą demokrację, „otwiera nową erę bezwzględnej rywalizacji i przekreśla historyczny uścisk dłoni między prezydentem Nixonem a Mao Zedongiem”, który w roku 1972 otworzył nową kartę stosunków amerykańsko-chińskich.

Celem umyślnych ataków Pekinu jest, wg dziennikarza, „porządek międzynarodowy zbudowany na wartościach zachodnich”.

W tym samym numerze „Le Figaro” Patrick Saint-Paul podkreśla, że Europejczycy po raz pierwszy od masakry na placu Tiananmen, zdecydowali się na użycie sankcji wobec Chin. (z powodu represji wobec Ujgurów).

Francja, podobnie jak inne kraje europejskie, długo na drugi plan przerzucała kwestie praw człowieka, gdyż ważniejsze dla niej były stosunki handlowe. Obecnie UE musiała uznać, że Chiny są jej systemowym rywalem – pisze komentator i konkluduje: „podziały między Europejczykami i brak spójnej wizji postępowania z Chinami, zrujnowały ich dążenia do autonomii strategicznej i wygląda na to, że od teraz skazani są na trzymanie się Stanów Zjednoczonych.

Polemista Eric Zammour powiedział w telewizji „C-News”, że „Chińczycy już nie udają, że są grzeczni. Ich potęga przemysłowa rozwija się w potęgę militarną. Przypomina to sytuację z końca XIX w., kiedy nastąpił błyskawiczny rozwój przemysłu niemieckiego, który zagroził potędze Anglii. A produkty niemieckie stały się lepsze i tańsze od angielskich”.

Kontynuując porównanie, przypomniał, że Niemcy zbudowali potężną armię i potężną flotę wojenną. Doprowadziło to do I wojny światowej. „Podobnie dzieje się dziś między Chinami a Ameryką” - uznał. (PAP)

llew/ tebe/

Kraj i świat

2024-07-22, godz. 05:40 Paryż - 2 sierpnia (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 2 sierpnia, piątek: BOKS15.30, 57 kg kobiet, 1/8 finału - ew. Julia Szeremeta20.00, 57 kg kobiet, 1/8… » więcej 2024-07-22, godz. 05:40 Paryż - 3 sierpnia (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 3 sierpnia, sobota BOKS16.02, 71 kg mężczyzn, ćwierćfinały - ew. Damian Durkacz17.06, 66 kg kobiet… » więcej 2024-07-22, godz. 05:30 "Rz": Ból głowy zdolnych podchorążych MON chce ograniczyć możliwość wiecznego studiowania na uczelniach wojskowych podchorążych, ale mimowolnie utrudniło możliwość przeniesienia się na inną… » więcej 2024-07-22, godz. 05:20 Finlandia/ Prezydent Stubb wystartował w zawodach pływackich, pokonując 24 km Prezydent Finlandii Alexander Stubb, znany z zamiłowania do sportów wytrzymałościowych, przepłynął z nurtem rzeki Oulanka w Parku Narodowym położonym… » więcej 2024-07-22, godz. 04:00 USA/ Media: Biden podjął decyzję o rezygnacji z udziału w wyborach w weekend Prezydent Joe Biden nocą z soboty na niedzielę wciąż planował wziąć udział w jesiennych wyborach prezydenckich. W niedzielę po południu zszokował wielu… » więcej 2024-07-22, godz. 01:40 USA/ Antony Blinken: Biden przywrócił przywództwo USA i dokonał historycznych osiągnięć Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken napisał w tweecie, że prezydent Joe Biden 'przywrócił przywództwo USA na świecie i dokonał historycznych osiągnięć'… » więcej 2024-07-22, godz. 00:50 Hiszpania/ Media o rezygnacji Bidena: historyczna decyzja zdrowego rozsądku Hiszpańskie media komentujące niedzielną rezygnację prezydenta USA Joe Bidena z udziału w listopadowych wyborach twierdzą, że ogłoszona decyzja jest krokiem… » więcej 2024-07-22, godz. 00:40 Ukraina/ Prezydent: będziemy zawsze wdzięczni Bidenowi za wsparcie Ukraina będzie zawsze wdzięczna prezydentowi USA Joe Bidenowi za jego wsparcie - oświadczył nocą z niedzieli na poniedziałek ukraiński przywódca Wołodymyr… » więcej 2024-07-22, godz. 00:30 USA/ Media: chaos i szok po decyzji Bidena o wycofaniu się z potyczki o prezydenturę Decyzja 81-letniego prezydenta Joe Bidena o wycofaniu się z wyścigu o drugą kadencję w Białym Domu była niespodziewana po kilkutygodniowym opieraniu się… » więcej 2024-07-22, godz. 00:00 Turniej WTA w Palermo - Chinka Qinwen Zheng obroniła tytuł Broniąca tytułu i grająca z 'jedynką' Chinka Qinwen Zheng pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 6:4, 4:6, 6:2 w finale turnieju WTA 250 na kortach ziemnych… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »