Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-24, 07:10 Autor: PAP

Marczuk: najważniejszą wartością ustawy o OFE dla Polaków jest wolność wyboru

Z perspektywy indywidualnych osób najważniejszą wartością ustawy o otwartych funduszach emerytalnych jest wolność wyboru - powiedział PAP wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk. Trudno określić, ilu członków OFE wybierze IKE, a ilu ZUS - dodał.

Wiceprezes, odnosząc się do procedowanego obecnie w Sejmie projektu ustawy dotyczącego przeniesienia środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE) wskazał, że w tej chwili bardzo trudno określić, jaka część członków OFE wybierze IKE, a jaka ZUS.

"Stawiałbym obecnie na przewagę zwolenników IKE, ale trudno tu przewidywać". Zaznaczył, że "każdą opcję trzeba przyjąć z szacunkiem dla wyboru ludzi, a najważniejsza jest wolność wyboru". Podkreśli też, że obecnie sytuacja jest zupełnie niż w 2014 r., gdy obligacyjna część OFE o wartości ok. 154 mld zł została przeniesiona do ZUS i umorzona. "Teraz każdy z nas będzie decydował, czy pieniądze z OFE trafią do IKE, czy do ZUS. Wtedy nie mieliśmy żadnego wyboru" - wskazał.

Powiedział, że na indywidualny wybór ma wpływ wiele zmiennych, takich jak np.: wiek uczestnika, kwota zgromadzonych środków w ZUS i OFE, czy też jego plany związane z emeryturą. Wyjaśnił, że dla osób, które np. zamierzają w całości wypłacić zaoszczędzoną kwotę po osiągnieciu wielu emerytalnego, albo chcą, by środki te były dziedziczone, lepsze będzie IKE.

Wskazał, że dokonując wyboru nie można do końca kierować się danymi historycznymi, które pokazują np., jak zmieniał się i jaki wpływ na wysokość świadczeń miał wskaźnik waloryzacji emerytur w ZUS. Podobnie jest ze stopami zwrotu OFE. "Te warunki zmieniają się w czasie, choć wiadomo, że waloryzacja kapitału w ZUS chroni nasz kapitał przed nagłymi wahaniami na rynkach kapitałowych i inflacją, a z kolei inwestycje na rynku kapitałowym mogą przynosić wyższe zyski, ale są obarczone większym ryzykiem" – zaznaczył.

Wskazał, że zarówno wskaźnik waloryzacji, jak i stopy zwrotu są w dużej mierze pochodnymi wzrostu gospodarczego, przy czym wzrost kapitału na giełdzie zależy też od umiejętności zarządzania portfelem inwestycyjnym. Zaznaczył przy tym, że jeśli ktoś ma w OFE ok. 5-10 tys., to bez względu na to, czy środki te trafią do IKE, czy do ZUS, nie wpłynie to zasadniczo na wysokość świadczenia emerytalnego (ZUS) czy wzrost kapitału (IKE).

Pytany, jaki wpływ likwidacja OFE będzie miała na Giełdę Papierów Wartościowych, Marczuk powiedział, że "inwestorzy czekają na tę decyzję, bo znosi ona niepewność".

Podkreślił, że jeśli chodzi o zarządzanie w przypadku wyboru IKE, to niewiele się technicznie zmieni. Wskazał, że ci, którzy zdecydują się na ZUS, będą mieli środki z OFE zapisane na indywidualnym koncie, natomiast aktywa odpowiadające wartości tych środków trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej, którym - zgodnie z projektem ustawy - zarządzać ma TFI PFR. "To, że profesjonalna instytucja będzie zarządzała tymi środkami, będzie wyraźnym sygnałem bezpieczeństwa dla inwestorów, a jak wiadomo, wiele firm ma bardzo spore zaangażowane OFE w akcjonariacie" - powiedział.

Wiceprezes wskazał też, że ustawa o OFE znacząco płynie na zwiększenie środków w Funduszu Rezerwy Demograficznej oraz na skład jego portfela. Obecnie - jak wskazał - na Fundusz składają się tzw. bezpieczne instrumenty finansowe jak obligacje skarbowe, bony czy gotówka. Po wejściu w życie ustawy, 80-90 proc. aktywów przeniesionych z OFE będzie lokowane w akcje, co wymaga innego modelu zarządzania niż obecnie. Zaznaczył, że dochody i rentowność FRD nie wpłyną na wysokość indywidualnych emerytury, bo o tym decyduje wskaźnik waloryzacyjny. "To, co zarabia FRD, po pierwsze - jest gwarancją i zabezpieczeniem systemu emerytalnego, a po drugie - może służyć do ograniczenia ryzyk demograficznych” - powiedział.

Marczuk odniósł się też do opłaty przekształceniowej. Projekt zakłada, że w przypadku przeniesienia środków do IKE zostanie pobrana ze środków funduszy tzw. opłata na rzecz FUS w wysokości 15 proc. wartości aktywów OFE. Jej płatność zostanie rozłożona na dwie raty: w wysokości 70 proc. oraz 30 proc. Obie płatne w 2022 r. Wpływy z opłaty zasilające FUS, przy przyjętych założeniach, mają wynieść ok. 11 mld zł w roku 2022. "Obecnie trwa dyskusja o tym, czy opłata powinna być pobierana z góry czy dołu, czy przy wypłacie, ale moim zdaniem, pobranie jej od razu jest swoistego rodzaju pieczęcią, która daje pewność, że to są prywatne pieniądze" - powiedział.

Pytany, czy spodziewa się jakiś zmian w projekcie ustawy podczas procesu legislacyjnego, wskazał, że ustawa jest dobrze skonstruowana, rynek na nią czeka, i ma nadzieję, że przejdzie przez Sejm i zostanie uchwalona.

Według projektu w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne, OFE zostaną przekształcone w specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte prowadzące IKE. Każdy ubezpieczony będzie miał prawo wyboru – domyślną opcją będzie przeniesienie środków z OFE na IKE, z możliwością jego dalszego dobrowolnego zasilania. Stanie się to bez potrzeby wykonywania jakichkolwiek czynności, czy dostarczania dokumentów przez oszczędzających. Pieniądze zgromadzone w IKE będą prywatne i dziedziczone – w przeciwieństwie do środków w ZUS. Czas na podjęcie decyzji przewidziano od 1 czerwca do 2 sierpnia.

W ramach IKE, środki pochodzące z OFE będą wyodrębnione i będą mogły zostać wycofane po osiągnięciu wieku emerytalnego. Ponadto, aby zapewnić bezpieczeństwo tych środków, w funduszach prowadzących IKE będą wydzielone dwa subfundusze. W okresie pięciu lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki będą sukcesywnie przenoszone do subfunduszu, który ma określoną ostrożniejszą politykę inwestycyjną.

Ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2021 r. Przekształcenie OFE w specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte nastąpi 28 stycznia 2022 r. (PAP)

autor: Ewa Wesołowska

ewes/ pad/

Kraj i świat

2024-07-23, godz. 17:20 Nie żyje były szef MSW Andrzej Milczanowski, miał 85 lat. Nie żyje Andrzej Milczanowski. Były szef MSW zmarł w wieku 85 lat. Informację o jego śmierci przekazał we wtorek po południu w mediach społecznościowych… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 Prognoza pogody na 24 i 25 lipca Jak informuje IMGW, zachodnia Europa będzie pod wpływem klina wyżu znad Atlantyku. Pozostałe obszary kontynentu będą w zasięgu niżów z frontami atmosferycznymi… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 ONZ: ok. 40 mln osób było nosicielami wirusa HIV w 2023 r.; 9 mln nie było leczonych Prawie 40 mln osób było nosicielami wirusa HIV w 2023 r., z czego 9 mln nie było leczonych - podała we wtorek AP, publikując wyniki raportu agencji UNAIDS… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 Krakowianie uczczą pamięć ofiar b. niemieckiego obozu KL Plaszow Krakowianie uczczą pamięć ofiar byłego niemieckiego nazistowskiego obozu KL Plaszow podczas spotkania „Pamięć/Zachor” zaplanowanego na pierwszą niedzielę… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 Sejm: komisja za projektem ustawy o zmianie ustawy o dokumentach publicznych Sejmowa komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii poparła projekt ustawy o zmianie ustawy o dokumentach publicznych. Ustawa przesuwa o rok… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 Hiszpania/ 18 lat więzienia za wysyłanie listów z ładunkami wybuchowymi do członków rządu Krajowy Sąd Karny i Administracyjny Hiszpanii (Audiencia Nacional) w Madrycie skazał we wtorek 74-letniego mieszkańca prowincji Burgos, na północy kraju… » więcej 2024-07-23, godz. 17:20 Wrocław/ Rusza drugi etap rekrutacji dla szkół ponadpodstawowych 24 lipca rozpocznie się drugi etap rekrutacji do szkół ponadpodstawowych - poinformowali wrocławscy urzędnicy. Wnioski będzie można składać przez dwa… » więcej 2024-07-23, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, wtorek 23 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS) przedłużył kontrakty z trenerem siatkarek Stefano Lavarinim oraz szkoleniowcem… » więcej 2024-07-23, godz. 17:10 Senacka komisja wysłuchała kandydatów na sędziów ETPCz Senacka komisja praw człowieka i praworządności wysłuchała we wtorek troje kandydatów na urząd sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, są nimi:… » więcej 2024-07-23, godz. 17:10 Andrysiak: proponowane w Senacie poprawki do noweli prawa autorskiego nas satysfakcjonują Te poprawki nas satysfakcjonują; najważniejsza jest instytucja mediatora państwowego, bez niego big techy w nieskończoność mogłyby przeciągać negocjacje… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »