Chrząstowice muszą poszukać pieniędzy na wywóz śmieci
Firmy startujące w przetargu na wywóz śmieci w gminie Chrząstowice zażądały więcej, niż gmina może im zapłacić. Po otwarciu dwóch ofert okazało się, że Remondis chce około 850 tysięcy zł za wywóz śmieci do lipca przyszłego roku, a Bracia Strach ponad 900 tysięcy zł. Do końca tego roku budżetowego gminie zabraknie kilkudziesięciu tysięcy zł, więc przetarg wstrzymano.
- Teraz skarbnik musi znaleźć w budżecie na ten rok dodatkowe pieniądze - wyjaśnia Florian Ciecior, zastępca wójta gminy Chrząstowice. Natomiast Andrzej Kubów z firmy Strach pyta, skąd wzięły się te kalkulacje.
Wójt liczy, że przetarg zostanie rozwiązany w ciągu kilku dni i zapewnia, że stawki za wywóz śmieci w tym roku nie wzrosną. Chociaż niewykluczone, że zrewidowane zostaną deklaracje śmieciowe pod względem przeliczenia osób zamieszkałych w gminie.
Piotr Wójtowicz (oprac. JM)