– Utworzenie aglomeracji w województwie opolskim to konieczność. Bez nich nie będzie możliwości sięgania po dotacje unijne. Istnienie nawet kilku aglomeracji na Opolszczyźnie jest bardzo zdrowym rozwiązaniem, bowiem będzie można starać się o dotacje na projekty, z których korzystać będzie szersza grupa ludzi – mówi europosłanka Danuta Jazłowiecka.

– Warto tworzyć aglomeracje wokół Nysy, Kędzierzyna-Koźla, czy nawet wokół Brzegu. Bardzo ważne jest, by miały one swój potencjał, bo to nie jest jedynie kwestia łączenia się i podpisywania umów międzygminnych. Na pewno powstaną pomysły dotyczące współpracy między aglomeracjami oraz pojawią się rozwiązania, przez które te aglomeracje będą musiały stanąć w konkursie. Taka konkurencyjność również jest bardzo zdrowa, bowiem, jeżeli można ją zrealizować, jest owocna dla społeczeństwa – przekonuje Danuta Jazłowiecka.

Tematem zajęliśmy się w magazynie „Nasz dzień”:

Przeczytaj również:

Europosłanka o szansach dofinansowania walki z depopulacją

Piotr Wrona (oprac. KK)