Jak tłumaczy wójt Murowa Michał Golenia, to efekt tego, jak zarząd traktuje podległe mu drogi, które znajdują się na terenie gminy.

- Rozwiązywanie problemów wymaga albo bardzo dużo czasu, albo tematy nie są przez zarząd w ogóle podejmowane - mówi Michał Golenia. - Transport samochodów ciężkich na naszych drogach jest naprawdę spory. Z dnia na dzień widać jak stan dróg się pogarsza. Batalia cały czas jest prowadzona z zarządem dróg, aby remontowali trasy na naszym terenie. Drogi nam się w oczach tracą. Kolejny odcinek to Zagwiździe - Stare Budkowice. Tam droga zaczyna się obsuwać w stronę rzeki. Za chwilę może na jednym odcinku zniknąć.

Zastępca dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Opolu Piotr Rybczyński uważa, że Murów pod względem średniej inwestycji i wykonanych prac nie odbiega od innych gmin.

- Między innymi na terenie gminy w ostatnich latach były wykonane, na 11 kilometrach dróg, generalne naprawy - mówi Rybczyński. - Na bieżąco są realizowane ścinki poboczy i koszenia. Potrzeby gminy rozumiemy. Są one bardzo duże i jeszcze długo nie będą wszystkie spełnione. Realizuje to, co możemy w danej chwili. Na pewno nie dopuścimy do sytuacji, żeby były duże ubytki.

Jak podkreślają władze Murowa, problemem gminy jest to, że nie przebiegają przez jej teren ani drogi krajowe, ani wojewódzkie. Cały ciężar ruchu, w tym transportu, biorą więc na siebie drogi powiatowe. Jest ich w gminie Murów ponad 60 kilometrów.