Czwarty worek na śmieci przynosi efekty w gminie Lasowice Wielkie. Samorząd sprzedaje też makulaturę i złom
Sprawdził się czwarty worek na segregowane odpady w gminie Lasowice Wielkie. Mieszkańcy pozytywnie odebrali pomył na osobny pojemnik na butelki PET - plastikowe po sokach, napojach i wodzie.
Modyfikacja segregacji śmieci została wprowadzona na początku tego roku, a jej głównym celem jest hamowanie ewentualnych podwyżek za wywóz śmieci. Zebrane butelki są belowane i sprzedawane. W ten sposób do kasy gminy wróciło około 40 tysięcy złotych.
- Wstrzeliliśmy się z tym pomysłem - ocenia Daniel Gagat, wójt gminy Lasowice Wielkie.
- Efekty finansowe są zadowalające, bo cena butelek jest bardzo dobra. Butelki bezbarwne dają nawet 4 tysiące złotych za tonę. Przy okazji zbieramy makulaturę, zamiast oddawać ją obsługującej nas firmie wywozowej. Sprzedajemy makulaturę, tak samo jak złom, i w ten sposób nazbiera się trochę pieniędzy.
Wójt zapowiada kolejne transporty śmieci na sprzedaż, zwracając uwagę na atrakcyjną cenę makulatury, czyli 750 złotych za tonę.
- Wstrzeliliśmy się z tym pomysłem - ocenia Daniel Gagat, wójt gminy Lasowice Wielkie.
- Efekty finansowe są zadowalające, bo cena butelek jest bardzo dobra. Butelki bezbarwne dają nawet 4 tysiące złotych za tonę. Przy okazji zbieramy makulaturę, zamiast oddawać ją obsługującej nas firmie wywozowej. Sprzedajemy makulaturę, tak samo jak złom, i w ten sposób nazbiera się trochę pieniędzy.
Wójt zapowiada kolejne transporty śmieci na sprzedaż, zwracając uwagę na atrakcyjną cenę makulatury, czyli 750 złotych za tonę.