- Tarcza antykryzysowa od marca cały czas funkcjonuje, a w jej ramach podejmujemy różne inicjatywy mające ułatwić funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym w tym trudnym czasie pandemii - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" dyrektor opolskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Żmuda. Dodał też, że otwierane są nowe programy pomocy terapeutycznej i psychologicznej, natomiast na działające od dawna formy wsparcia, jak choćby refundacja kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych, przeznaczono w ostatnim czasie większą pulę pieniędzy.

- My w marcu 2020 r. do kwoty, która była możliwa do uzyskania na zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami, dołożyliśmy dodatkowe środki, tzn. miesięcznie te kwoty dofinansowania, które mogą wynieść nawet do 2-2,5 tyś. złotych na jedną osobę, zostały powiększone o kilkaset złotych na każde stanowisko związane z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych - powiedział Łukasz Żmuda.

Gość Radia Opole pytany o to, czy w obecnych czasach osobom niepełnosprawnym nie grozi utrata zatrudnienia, powiedział, że idące za takim wykwalifikowanym przecież pracownikiem dodatkowe wsparcie finansowe jego miejsca pracy może być zachętą dla pracodawców.

- Pracodawca będzie miał pewien wybór: zatrudnić osobę pełnosprawną i nie otrzymać dofinansowania do wynagrodzenia takiej osoby bądź zatrudnić osobę z niepełnosprawnościami, która posiada odpowiednie kwalifikacje, a np. przystosowanie dla niej stanowiska pracy nie będzie jakimś dużym problemem i zatrudnić osobę, na którą będzie miał dofinansowanie do tego stanowiska pracy - dodał gość porannej rozmowy w Radiu Opole.

Osoby niepełnoprawne znajdują zatrudnienie nie tylko na chronionym rynku pracy, także na otwartym, ale jak przyznał Łukasz Żmuda, dyr. opolskiego oddziału PFRON, wciąż jeszcze w kwestii zatrudniania osób niepełnosprawnych trochę nam brakuje do tzw. średniej europejskiej.