Mowa o odcinku łączącym obwodnicę Nysy z Radzikowicami, którego długość wynosi ponad 1800 metrów. Wicestarosta nyski Damian Nowakowski zauważa, że to strategiczna inwestycja, zarówno z punktu widzenia powiatu, jak i mieszkańców gminy, dlatego samorząd lada dzień rozpocznie poszukiwanie wykonawcy.

- Przetarg będzie ogłoszony, mam nadzieję, jeszcze w tym tygodniu, najpóźniej zaraz po święcie majowym. Wykonana będzie przebudowa konstrukcji jezdni, stabilizacja poboczy, oświetlenie, ciąg pieszo-rowerowy, chodnik od Radzikowic aż do cmentarza, czyli bezpieczeństwo poprawione w tej miejscowości - zapowiada.

Ponadto, na wjeździe do Radzikowic pojawią się wysepki spowalniające ruch samochodowy.

Dofinansowanie pozwoli na pokrycie połowy planowanych wydatków, jednak ostateczny koszt prac będzie znany po wyłonieniu wykonawcy. Samorząd ma nadzieję, że obecna sytuacja w sferze inwestycji pozwoli na wykonanie robót w niższej, niż pierwotnie planowano, cenie. Dodajmy, że oddanie drogi do użytku planowane jest na przełom obecnego i przyszłego roku.