- Do mediów dopłacamy od 2012 roku, a od tego czasu wzrosły też wynagrodzenia naszych mieszkańców – mówi wiceburmistrz Głuchołaz Roman Sambor. – Od tego czasu zużycie wody zwiększyło się o 30 procent, a odprowadzanych ścieków jest 40 procent więcej. W związku z tym, dopłaty z budżetu gminy stały się naprawdę dużą kwotą. Proponujemy ich utrzymanie, ale będzie korekta. Wyniesie ona trzy złote na mieszkańca miesięcznie. Przy wzroście minimalnej pensji jest to chyba akceptowalne.

Dopłaty, które otrzymują mieszkańcy Głuchołaz mają złagodzić skutki dużego wzrostu cen wody i oprowadzania ścieków. Podwyżki wprowadzono po skanalizowaniu i zwodociągowaniu gminy. Jednym z wymogów kredytowania inwestycji była jej dochodowość. Od 2012 roku budżet Głuchołaz dopłacił do dostarczonej wody i odebranych ścieków ponad 14,3 mln zł.