Kamil Bortniczuk, członek zarządu Grupy Azoty Kędzierzyn, twierdzi że w centrum tkwi duży potencjał.

- Bardzo wysoko ten pomysł oceniamy, czego efektem jest nasze konkretne finansowe zaangażowanie w ten projekt. Międzynarodowe Centrum Badawczo Rozwojowe dla przemysłu rolno-spożywczego ma absolutną rację bytu, ponieważ tego typu obiektów na dzisiaj nie ma. Natomiast te które, są już trochę przegrały walkę z czasem.

Grupa Azoty liczy, że przedsięwzięcie przyniesie wymierne efekty zarówno naukowo-badawcze, jak i finansowe.

- Przede wszystkim dlatego, że dostrzegamy w tym projekcie potencjał komercyjny, będziemy go z Uniwersytetem Opolskim współtworzyć. Powstanie infrastruktura, która pomoże nam skuteczniej prowadzić prace badawcze nad nowymi produktami.

Prace nad rewitalizacją Królewskiej Akademii Nauk mają rozpocząć się jesienią.