- Lokalny Program Rewitalizacji to dokument strategiczny, który określa kierunek działania na obszarach zdegradowanych - wyjaśnia Piotr Błaszczyk z urzędu marszałkowskiego.
- Gmina powinna przeprowadzić dogłębną diagnozę, a następie wyznaczyć obszar zdegradowany. Diagnoza może być też przeprowadzana osobiście przez urzędników, mogą wyjść z urzędu, nie muszą tylko sprawdzać danych statystycznych – dodaje.

- Przy tworzeniu programu konsultowaliśmy się z mieszkańcami. Najważniejsza dla nich jest budowa wiaduktu na przejeździe kolejowym w Gogolinie - mówi Ewa Zdyb z urzędu miejskiego w Gogolinie. - Seniorzy szczególnie zwracali uwagę na potrzebę budowy mieszkań serwisowanych. Jest to nowatorskie podejście do godnego starzenia się. Są to mieszkania, w których zostaje zaspokojona potrzeba opieki medycznej, tak aby osoby starsze nie przebywały w wydzielonej strefie oddalonej od terenów zamieszkałych – dodaje.

Gminy, które złożyły dokumenty do końca października, otrzymają 90 proc. zwrotu kosztów opracowania tego programu. Pozostałe będą musiały opracować go za pieniądze z własnego budżetu, a koszt takiego programu to nawet 100 tysięcy złotych.