''Zrobimy wszystko, aby przełamać Jastrzębie''. ZAKSA zagra trzeci mecz o tytuł mistrza Polski
Siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY wracają do finałowej rywalizacji o mistrzostwo Polski. Po dwóch porażkach z Jastrzębskim Węglem na wyjeździe 0:3 i we własnej hali 1:3, trójkolorowi nie mogą sobie pozwolić na kolejną przegraną. Jeżeli tak się stanie, tytuł zdobędzie drużyna z Górnego Śląska. W przypadku zwycięstwa ZAKSY obie drużyny będą grały dalej.
- Taktycznie na pewno nie będzie wielkich zmian i obie drużyny raczej się nie zaskoczą. Natomiast z pewnością musimy popracować nad tym, żeby przeciwnik nie był w stanie nas przełamać, żeby utrzymać równą grę na przestrzeni całego spotkania. Myślę, że to będzie klucz, to będzie nasza szansa, aby wyrwać ten trzeci mecz w Jastrzębiu.
- Czeka nas bardzo trudne zadanie - uważa Bartosz Bednorz, przyjmujący aktualnego mistrza Polski.
- Przyjechaliśmy tutaj zagrać swoją najlepszą siatkówkę. Wiemy, że to Jastrzębie będzie miało szansę zdobyć mistrzostwo Polski. Natomiast my chcemy wrócić do swojej najlepszej gry, po tych dwóch nieudanych meczach i na tym teraz tak naprawdę się skupiamy.
- Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo poważna - dodaje Adrian Staszewski, przyjmujący kędzierzynian.
- Nie ma żadnego marginesu błędu. Mobilizacji nie potrzebujemy, bo wiemy, o co gramy. Ze swojej strony, ze strony drużyny możemy obiecać, że zrobimy wszystko, aby przełamać Jastrzębie i powrócić do Kędzierzyna na czwarty mecz.
Środowe (10.05) spotkanie ZAKSY w Jastrzębiu Zdroju rozpocznie się o godz. 20.30. Relacje z wydarzenia w serwisach informacyjnych Radia Opole.