Kluczowe "jedenastki". Odra wygrywa ostatni mecz roku
Piłkarze Odry Opole w bardzo dobrych nastrojach kończą rok 2021. Opolanie pokonali na wyjeździe wyżej notowaną Sandecję Nowy Sącz 2:1.
Opolanie w 58. minucie zdobyli drugą bramkę, ale ostatecznie nie została ona uznana po analizie VAR. Ale co się odwlecze, to... W 69. minucie faulował w "szesnastce" obrońca Sandecji Rafał Kobryń. Obejrzał czerwoną kartkę, a drugi rzut karny wykorzystał Mikinic. Odra nie dała wydrzeć sobie wygranej i zwyciężyła w Nowym Sączu 2:1.
- Wywozimy w końcu trzy punkty i to w dodatku z bardzo trudnego terenu - spotkanie ocenia prezes Odry Tomasz Lisiński. - Zdobyliśmy dwie bramki z rzutów karnych. W końcu przychylny nam był VAR, który w tej rundzie nie do końca działał na naszą korzyść. Na pewno jest duża radość. Zasłużyliśmy ciężką pracą, aby ten mecz wygrać. Nie było łatwo, ale trzy punkty wieziemy do Opola. Jest bardzo duża satysfakcja z tego wyniku.
Odra pierwszą część sezonu Fortuna 1. ligi kończy na 10 miejscu. Opolanie w 20 spotkaniach wywalczyli 29 punktów.