Poszli do Czech, tam oddali hołd bohaterom. Za nami 6. Turystyczny Rajd Niepodległości [ZDJĘCIA]
Kilkadziesiąt osób postanowiło przemierzyć 20 kilometrów z Głuchołaz do uzdrowiska w Jeseniku, by w ten nietypowy sposób uczcić dzisiejsze święto. Turystyczny Rajd Niepodległości odbył się po raz szósty.
- Chcemy oddać hołd tym, którzy ponad 100 lat temu walczyli o niepodległość Polski, ale jednocześnie chcemy uczcić to w sposób dla nas tradycyjny, czyli po "turystycznemu", aby przeżyć kolejną przygodę z turystyką. Trasa 20 kilometrów dla jednych to niedużo, ale dla innych to wyzwanie. Cieszę się, że pomimo tej trudnej pandemicznej sytuacji aż 75 osób odpowiedziało na nasze zaproszenie i przeszło trasę z Głuchołaz do Jesenika - mówi dr Paweł Szymkowicz, prezes Towarzystwa Przyjaciół Głuchołaz, organizator wydarzenia.
- Można w aktywny sposób uczcić nasze święto niepodległości. Dla patrioty i miłośnika gór to fajne powiązanie - twierdzi Adrian, jeden z uczestników.
- To jest świetny sposób na spędzenie wolnego czasu, bo uwielbiamy chodzić po górach. Zdecydowanie wolimy taki sposób upamiętnienia dnia odzyskania niepodległości, niż marsze przez miasto, czy tym podobne wydarzenia - zauważa uczestnicząca w wydarzeniu Marta.
Wartę przy Pomniku Polskim pełnili przedstawiciele nyskiej grupy rekonstrukcyjnej. Na zakończenie złożono wieńce i zapalono znicze.