W pierwszym secie przy wyniku 15:15 gospodarze zdobyli cztery punkty z rzędu i wypracowanej przewagi nie oddali już do ostatniej piłki. Ostatecznie premierową odsłonę Mickiewicz wygrywa 25:20. W drugiej partii role się odwróciły. To goście dość szybko zbudowali kilkupunktową przewagę i wygrali gładko 25:17.

Po zmianie stron Mickiewicz był nieco lepszy w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, co przełożyło się na wygraną w trzecim secie 25:22. Goście nie zamierzali jednak rezygnować. W czwartej partii gra był wyrównana tylko na samym początku. Potem Lechia zaczęła zdobywać seryjnie punkty, wygrała do 20, a to oznaczało, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebny będzie tie-break.

W emocjonującej ostatniej odsłonie lepiej poradzili sobie gospodarze, którzy wygrali 15:12, a całe spotkanie 3:2.

W kolejnym ligowym meczu Mickiewicz Kluczbork w najbliższą sobotę (09.10) podejmie we własnej hali AZS AGH Kraków.