O uniknięcie degradacji, obok Odry, walczą jeszcze cztery zespoły i choć w najlepszym położeniu są niebiesko-czerwoni, to przy ewentualnej porażce i zwycięstwach rywali, to opolanie znajdą się w II lidze.

- Nie chcemy patrzeć na inne zespoły, chcemy, żeby wszystko zależało od nas - mówi Dietmar Brehmer, trener Odry. - Jedziemy tam po punkty, jesteśmy bardzo dobrej myśli. Na wyjazdach gramy bardzo dobre mecze. Jeżeli jest nawet minimalne ryzyko, to bierzemy je pod uwagę, ale jesteśmy dość pewni siebie. Zależy nam bardzo na tym, żeby nie patrzeć się na inne drużyny, nie patrzeć na inne wyniki. Wiemy też, co się w końcówkach sezonów dzieje. Liczę, że kilka drużyn potraktuje te mecze bardzo poważnie, bo tylko taka jest idea sportu.

Kilka tajników taktycznych przed meczem z Termaliką zdradził Łukasz Cebula, analityk opolskiego zespołu.

- Przede wszystkim chcemy zagrać solidny mecz w defensywie i to jest dla nas pierwsze założenie - zaznacza Cebula. - Myślę, że dysponujemy na tyle dużą siłą ofensywną, że przeciwko Niecieczy, która broni systemem 4-4-2, to możemy wykorzystać przestrzenie pomiędzy liniami pomocy i obrony. Mamy zawodników, którzy potrafią to robić. Chcemy naszą indywidualną jakość przełożyć na tworzenie sytuacji i zdobywanie bramek.

Wszystkie dzisiejsze (25.07) spotkania 34. kolejki Fortuna I ligi rozpoczną się o godzinie 17.40. Relacja z meczu Termalika - Odra w całości na naszej antenie.