Jubileuszowy turniej wędkarzy w Opolu. Nad Odrą łowiło ponad 150 zawodników
Przez lata zmieniło się bardzo dużo, ale wciąż to sposób na relaks, wielkie hobby, a czasami nawet sposób na życie. Wędkowanie to pasja, której miłośnicy oddają sporo swojego czasu. Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu obchodzi w tym roku 65. lat funkcjonowania. W ramach obchodów jubileuszu nad rzeką Odrą w Opolu odbył się wędkarski piknik.
- To jest okazja do integracji - mówi Henryk Mach, wiceprezes opolskiego związku. - Ci ludzie mają okazję się spotkać. Jeżdżą na ryby, ale jeżdżą sami, we dwóch, czy trzech. Tutaj jest ich ponad 150. Oni się znają od lat, więc staramy się organizować tego typu imprezy po to, żeby integrować środowisko, żeby mogli się spotkać, porozmawiać, powspominać. Młodzież też się wiele dowiaduje i patrzy jak starsi łowią.
W pikniku udział wzięli wędkarze z całej Opolszczyzny.
- Ja łowię już od 50 lat - mówi Roman Łukasiewicz z Krapkowic. - To jest przede wszystkim odskocznia. To jest coś, co wciągnęło mnie zupełnie. To trochę sportu, trochę zabawy, wypoczynku, Tak naprawdę wszystko.
- Człowiek jak patrzy na spławik, to zapomina o całym świecie - dodaje Tadeusz Lewosz z Baborowa. - Można się odstresować, to wielka przyjemność. Jeszcze jak są ryby, to już w ogóle jest świetnie.
Opolski Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego zrzesza 22 tysiące osób, w tym 26 członków honorowych. Nasz region może również pochwalić się mistrzami świata i licznymi reprezentantami Polski.