Chodzi o symulację i koordynację działań żeglarzy oraz służb ratunkowych w razie trudnej sytuacji pogodowej. Uczestnicy dowiedzą się między innym, jak zabezpieczyć żaglówkę po awarii, jak ratować załogę spod przewróconej łódki oraz w jaki sposób poszukiwać zaginionych członków załogi. W szkoleniu weźmie udział około 30-40 ratowników na łodziach, będą też nurkowie.

- Mamy coraz więcej młodych ludzi rozpoczynających przygodę z żeglarstwem - mówi Mariusz Łapot, prezes Jacht Klubu Opolskiego.

- Najpierw będą zajęcia teoretyczne, a później przeniesiemy się na brzeg. Następnie przejdziemy do pracy w podgrupach z poszczególnymi służbami. Finałem będzie natomiast symulacja załamania pogody podczas regat. Wszystko mające żagle i znajdujące się wówczas na jeziorze, a zakładamy dziesięć lub kilkanaście żaglówek, na sygnał zwyczajnie przewróci się.

Szkolenie rozpocznie się o 11:00 i potrwa pięć godzin.