- Zakochałam się w tamtym terenie - dodaje pisarka. - To jest żywa wyspa, dlatego że na niej mieszka kilkadziesiąt narodowości. To są ludzie, którzy przywieźli swoje doświadczenia, swój humor i swój sposób spędzania wolnego czasu. Oczywiście wszystko jest przez Norwegów sterowane. Ale to jest rzeczywiście fantastyczna wyspa. Mi się na niej bardzo dobrze mieszkało przez tych pięć lat. Potem już było tam za ciasno. Ale można było tam, naprawdę, wielu rzeczy doświadczyć, bo ci ludzie chcieli się dzielić też tym. Oni się wszyscy lubili tam. Nie było jakiś nieporozumień na tle kulturowo-religijno-światopoglądowym. Każdy tam się szanował. Zawsze rozmawialiśmy, że to chyba zimno z ludźmi robi?

Spotkanie w namiocie w ogrodzie WBP i on-line prowadził Tomasz Zacharewicz. Radio Opole było patronem medialnym tego wydarzenia.

Dodatkowo Ilona Wiśniewska zaprasza dzieci polsko- i ukraińskojęzyczne na spotkanie do namiotu w środę (13.04) o godzinie 11.00. Pisarka opowie o północnej Norwegii, zwierzętach polarnych i przygodzie młodych ludzi z surową przyrodą. Wstęp wolny.