Soliści, wśród których znaleźli się: Izabela Matuła (Aida), Boldizsár László (Radames), Małgorzata Walewska (Amneris), Aleksander Teliga (Ramfis), Szymon Mechliński (Amonasro), Łukasz Konieczny (Faraon), Alina Adamski (Kapłanka) oraz Damian Żebrowski (Posłaniec), zadbali jednak o ubogacenie występu ruchem scenicznym. Wykorzystali w tym celu niemal wszystkie przejścia ewakuacyjne zarówno sceny, jak i widowni. Spore wrażenie na publiczności wykonała także Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Opolskiej oraz połączone składy Chóru "Fenix" (przygotowanego przez Agnieszkę Franków-Żelazny oraz Aleksandrę Dudycz) i Chóru Filharmonii Opolskiej.

- Moim zdaniem, super - mówi jeden z uczestników wydarzenia. - Super orkiestra, dyrygent, chór, naprawdę niesamowite! Dla mnie to bezbłędne! Chciałem posłuchać, jednak opera jest dobrym sposobem na spędzenie czasu i posłuchanie co się dzieje, poznanie historii.

- Jesteśmy zachwyceni - dodaje kolejna uczestniczka. - Wspaniałe głosy, cudownie gra orkiestra, ten chór jest rewelacyjny, no i pani Walewska! Dla pani Walewskiej tutaj przyszliśmy. Jesteśmy zachwyceni, podoba nam się bardzo! W ogóle lubimy muzykę, operę również. Właściwie kolekcjonujemy opery, ale tak na żywo rzadko mamy okazję, więc się cieszymy z tej.

Dodajmy, że całość poprowadził dyrektor filharmonii Przemysław Neumann, a piątkowy koncert był pierwszą z dwóch zaplanowanych prezentacji opery w Opolu. "Aida" G. Verdiego zabrzmi ponownie dziś wieczorem (23.11) od godziny 18:00. Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia. A więcej na ten temat w środowej audycji "Klasyka wieczorową porą".