Zaduszki. Temat śmierci... żywy w sztuce
2 listopada w Dzień Zaduszny, Kościół katolicki wspomina wszystkich wiernych zmarłych.
Tradycyjnie tego dnia odwiedzamy groby bliskich, składamy kwiaty, zapalamy znicze.
- Temat śmierci w sztuce jest niezwykle żywy - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" ksiądz Wojciech Lippa, kanclerz Kurii Diecezjalnej, nauczyciel historii sztuki w opolskim liceum plastycznym.
Tradycyjnie tego dnia odwiedzamy groby bliskich, składamy kwiaty, zapalamy znicze.
- Temat śmierci w sztuce jest niezwykle żywy - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" ksiądz Wojciech Lippa, kanclerz Kurii Diecezjalnej, nauczyciel historii sztuki w opolskim liceum plastycznym.
Śmierć przez artystów jest przedstawiana symbolicznie. - Artyści bardzo często odwołują się do tańczących kościotrupów, do rozkładających się zwłok, tańczących mumii, które w ludycznym uniesieniu, pełnym radości, wdzięku, pociągają za sobą osoby żyjące różnych stanów społecznych, różnych warstw, w różnym wieku - powiedział ksiądz Lippa.
Zaduszki, to czas szczególnej modlitwy o zbawienie dla tych, którzy odeszli i przebywają w czyśćcu.