Podczas panelu z udziałem współpracowników i przyjaciół, przybliżono także wiele faktów życia kompozytora, pedagoga, dziennikarza i folklorysty, który od 1956 roku był związany z Opolem.

- Staszek Śmiełowski zajmował się wieloma dziedzinami - przyznaje Zbigniew Kościów, przyjaciel i biograf artysty.

- Każdy, kto się zwracał do niego, mógł liczyć na relację w jakimś sensie inspirującą. To nie była tylko informacja, ale zawsze jakaś interpretacja tego faktu, który się pojawiał w rozmowie. Interesował się każdą dziedziną, która nie była przez kogoś innego "ruszana". Ostatnie dzieła poświęcił właśnie folklorowi opolskiemu.

Jak przyznaje przyjaciel kompozytora, działalność radiowa, koncentrująca się głównie na sferze muzycznej lub artystycznej, była chęcią wypowiedzenia się zarówno przy pomocy słów, jak i muzyki.

Przypomnijmy, że Stanisław Śmiełowski prowadził ożywioną działalność pedagogiczną, dziennikarską i kompozytorską. W latach 1962-1981 pełnił funkcję kierownika redakcji muzycznej w Radiu Opole, a w swoich audycjach nie stronił od prezentowania konsekwentnie gromadzonego materiału folklorystycznego. Był także inicjatorem wielu wydarzeń, m.in. "Dni Elsnerowskich".

Dodajmy, że poniedziałkowe (15.04) wydarzenie poświęcone Stanisławowi Śmiełowskiemu, w latach 1956-1976 związanemu z opolską szkołą muzyczną, otwiera cykl "Dopóki pamięć trwa", powstały z inicjatywy Komitetu utrwalania pamięci i przybliżania historii opolskiej PSM.