Autor znakomicie przyjętego debiutanckiego reportażu "Jakuck. Słownik miejsca", tym razem bohaterem swojej opowieści uczynił nie miasto, lecz drogę. Tytułowa droga nr 816, zwana "Nadbużanką", biegnie z północy na południe wzdłuż granicy polsko-białoruskiej i polsko-ukraińskiej.

Autor jest namiętnym czytelnikiem, bo uważa, że pisanie jest pokrewne czytaniu. Uważa również, że trzeba umieć rozmawiać także z tymi, którzy nie czytają

- Oczywiście, że z czytelnikami ten kontakt nawiązuje się łatwiej, ale ja też prowadzę różne zajęcia dla dzieci i młodzieży. I na poziomie gimnazjum spotykam się z takim zjawiskiem jak nieczytanie – można powiedzieć już masowe, czy większościowe, wiec z tymi ludźmi też trzeba jakoś rozmawiać o czytaniu, umieć uzasadniać. Bardzo trudno bronić czytania, to są takie podstawowe kwestie, jak nadawanie znaczeń tym samym słowom. To jest niezwykle trudne w II i III klasie gimnazjum uargumentować, dlaczego warto czytać, skoro oni dowodzą, że bez czytania też można odnieść sukces w życiu – dodaje pisarz.

Spotkanie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu prowadził dr Jacek Gutorow.