W Brzegu rozdano dzieciom 2500 prezentów
Wszystko zaczęło się punktualnie o godzinie 10. Przedszkolaki i uczniowie licznie stawili się na Placu Polonii Amerykańskiej przed Brzeskim Centrum Kultury. Większość z nich poprzebierana była za anioły. Chwilę później pojawił się Kamil Bednarek, który rozpoczął całą imprezę.
- Miałem być Mikołajem, ale chyba musiałbym jeszcze trochę podjeść, by wyglądać tak, jak on. Dzisiejsza impreza to bardzo fajny pomysł. Człowiek się od razu lepiej czuje, jak widzi dzieciaki, które jeszcze nie są zepsute tym światem. Patrząc, jak cieszą się z takich drobnych prezentów, to człowiek sam się uśmiecha - mówi Bednarek.
Uczestnikom dzisiejszego zlotu aniołów podobało się wszystko. Prezenty, Bednarek i super zabawa. Burmistrz Brzegu Wojciech Huczyński przyznaje, że rozdysponowanie tylu paczek było sporym zadaniem logistycznym.
- Jak widać, mamy tutaj dużo osób, które pomagają. To są wolontariusze, urzędnicy, a także sponsorzy tych prezentów, którzy nie dość, że zafundowali paczki, to jeszcze je rozdają i życzą wesołych świąt - dodaje Huczyński.
Według zapewnień organizatorów impreza ma stałe wpisać się do kalendarza brzeskich wydarzeń kulturalnych.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień (oprac. M.S)