Pluszowe misie z misją terapeutyczną będą rozweselać małych pacjentów
Małe i większe maskotki trafiły do pacjentów oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Okazją był obchodzony Dzień Pluszowego Misia. Z inicjatywą przekazania darów wyszła fundacja "Mam Marzenie", która na co dzień spełnia małe i duże marzenia chorych dzieci. W zbiórkę zabawek zaangażowały się służby mundurowe.
- Na przykład jak będę się czegoś bał, przytulę się do niego albo coś. Dostałam takiego misia białego z kokardką. Będę przytulał go, jak mi będzie smutno. Na pewno się przyda, bo już takiego smutku nie ma, jaki był. Będę się nim opiekowała. Taki misiu poprawi nastrój, sprawi, że czujemy się po prostu lepiej. Lubię rekiny i kocham niebieski, zostawię go dla innych dzieci - mówią dzieci.
- Miś jest dobry na każdy smutek i na każdą chorobę. Miś jest dobry na wszystko - mówi Anna Krzysztoń, wolontariusz fundacji "Mam Marzenie". - Misie są różnorodne, zbierane przez różne placówki. Te misie mają sprawić, że proces leczenia przyspieszy się, że zapomną o tym, że coś boli, że jest się w szpitalu, a nie w domu.
- Jest na pewno bardzo dobrym lekarstwem na przerwanie rutyny oddziałowej, na to, żeby coś się innego wydarzyło. Te akcje mają bardzo duże znaczenie dla dzieci, żeby je wyciągać z tego takiego marazmu oddziałowego - dodaje Agata Chobot, kierownik kliniki pediatrii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Łącznie do dzieci z obu oddziałów przekazano 150 pluszowych maskotek.
- Miś jest dobry na każdy smutek i na każdą chorobę. Miś jest dobry na wszystko - mówi Anna Krzysztoń, wolontariusz fundacji "Mam Marzenie". - Misie są różnorodne, zbierane przez różne placówki. Te misie mają sprawić, że proces leczenia przyspieszy się, że zapomną o tym, że coś boli, że jest się w szpitalu, a nie w domu.
- Jest na pewno bardzo dobrym lekarstwem na przerwanie rutyny oddziałowej, na to, żeby coś się innego wydarzyło. Te akcje mają bardzo duże znaczenie dla dzieci, żeby je wyciągać z tego takiego marazmu oddziałowego - dodaje Agata Chobot, kierownik kliniki pediatrii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Łącznie do dzieci z obu oddziałów przekazano 150 pluszowych maskotek.