- To było dla nas ważne, że mogliśmy w końcu powiedzieć, czego oczekujemy, jakie mamy prawa - mówi Oliwier Zieliński. - Rozluźnienia podstawy programowej. Przede wszystkim jeszcze była poruszona kwestia dążenia do ujednolicenia tegorocznych matur, czyli rozszerzeń.

- Dla mnie ważny był fakt przepełnionych klas oraz fakt tego, że są ogromne braki kadrowe, a mam wrażenie, że dalej nikt z tym nic nie robi - mówi Wiktor.

- Mi bardzo zależało na tych nowych przedmiotach: na edukacji zdrowotnej oraz edukacji obywatelskiej - dodaje Simone Mikula.

- Celem takiego spotkania jest przede wszystkim zaangażowanie młodych ludzi - mówi Joanna Raźniewska, opolska kurator oświaty. - Ale myślę, że to świetna lekcja, żeby właśnie takie zaangażowanie, własny głos, mówienie o swoich problemach, oczekiwaniach, potrzebach, kłopotach i dobrych pomysłach, bo to zaangażowanie nie może być tylko narzekaniem, przede wszystkim uruchomili w swoich szkołach, w miejscach, w których mają swoich rodziców, mają swoich nauczycieli.

Minister edukacji Barbara Nowacka zwraca uwagę, że szkoła będzie się zmieniać na bardziej nowoczesną. - Będziemy korzystać z tych sugestii - mówi. - Ewidentnie edukacja potrzebuje stabilizacji, jasnej drogi. Oni pytają o rzeczy, które tak naprawdę często dotyczyły zmian. Od przyszłego roku szkolnego będą wprowadzone dwa nowe przedmioty. To jest edukacja obywatelska, która zastępuje HIT i edukacja zdrowotna, która będzie przedmiotem obowiązkowym zarówno w szkole podstawowej, jak i w szkole ponadpodstawowej. Będziemy bardzo szeroko mówić o całym zdrowiu kompleksowo, czyli od profilaktyki zdrowia psychicznego, fizycznego, po kwestie ruchu.

Wnioski zebrane podczas spotkania z opolskimi uczniami pozwolą na wypracowanie rozwiązań dla przyszłych pokoleń uczniów. Podobne wydarzenia były już organizowane w dwóch innych województwach.