Technologia im niestraszna. Najmłodsi Opolanie poznawali tajniki robotyki [ZDJĘCIA i FILM]
Nauka przez zabawę zawsze przynosi efekty. Wiedzą o tym organizatorzy wydarzenia "Od przedszkolaka do inżyniera”, które odbyło się w Toyota Parku w Opolu. Uczestniczyły w nim opolskie przedszkolaki oraz uczniowie szkół podstawowych i średnich. Starsi, którzy rywalizowali w ramach Opolskiej Ligi Robotów pokazywali, że programowanie to ich pasja.
- Cały ten event ma przybliżyć nowoczesne technologie, robotykę, informatykę, programowanie już tym najmłodszym. Chcielibyśmy w przedszkolakach zaszczepić pasję do różnych technicznych zawodów, aby oni potem mogli później poprzez różne szczeble kariery kontynuować swoje pasje.
- Technologia otwiera nowe możliwości, które bardzo pomagają w nauce – mówi Agnieszka Wrzodek-Bednarczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Rogach.
- Nic bardziej nie rozwija dzieci w poszukiwaniu rozwiązań jak klocki, roboty i programowanie. Staramy się już od przedszkola. Nasze dzieciaki już od przedszkola wiedzą co to jest robot, jak nim sterować. Myślę, że to jest przyszłość.
- Uwielbiam konstruowanie, budowanie i tworzenie robotów – mówi Małgorzata Kochman z Liceum Ogólnokształcącego nr 5 w Opolu.
- Tak naprawdę od dziecka siedzę w LEGO i pamiętam jak dostałam pierwszy zestaw od wujka i tak się do zaczęło. Najważniejszy jest program, który dostosowuje się do specyfikacji robota. Trzeba ustawić odpowiednie bloki, zmienne w tym przypadku, tak aby robot wykrywał przeciwnika i dostosowywał ruch silnika do tego gdzie się znajduje dany robot.
- Co chciałabyś robić w przyszłości?
- Programowanie tych takich mechatroników, które są np. w Disneylandzie. To jest cudowne.
Z pewnością zdobyte w ten sposób umiejętności przydadzą się tym młodym ludziom w dalszej nauce i realizowaniu swoich marzeń.