O tytuł dla profesora Nicei wnioskował marszałek regionu Andrzej Buła.

- Tacy ludzie się tworzą w trakcie ich pracy zawodowej, swojego życia prywatnego, poprzez współpracę i relację z innymi ludźmi. Taki zaszczytny tytuł nie bierze się z tego, że siedzisz gdzieś zamknięty w gabinecie i oczywiście możesz robić coś, co będzie kwalifikowało cię do nagrody Nobla, ale tutaj jest wymiar wyjątkowo społeczny, towarzyszki, naukowy i jeszcze poparty ogromną, naturalną charyzmą.

Profesor Stanisław Sławomir Nicieja przyznał, że jest to dla niego najważniejsza nagroda w życiu.

- Ja się czuję naprawdę zaszczycony, że akurat zauważono, że tu jestem, że tu piszę, że tu coś tworzyłem. Kiedy moje miasto Opole i województwo przyjęło to przez aklamację, to jest najważniejsze, a tu jest zróżnicowane środowisko, bo są przecież ludzie różnych opcji politycznych. W swojej rodzinie najtrudniej osiągnąć jakąś pozycję, że cię wyróżniają, a tu tak się stało.

Jedną z osób, która pojawiła się na uroczystości, była profesor Dorota Simonides. Podkreśliła, że jest to bardzo piękna odznaka i odznaczenie dla człowieka, który dla województwa zrobił dużo.

- Ja uważam, że takich odznaczeń, takich ludzi, którzy je noszą życzyłby sobie każdy region. Nie są to ludzie, którzy pochlebstwem zasłużyli się, tylko ludzie, którzy naprawdę dla tego regionu bardzo dużo zrobili.

Dodajmy, że w ciągu ostatnich 5 lat tytuł Honorowego Obywatela Województwa Opolskiego otrzymali Roman Kirstein, pułkownik Edward Głowacki i porucznik Henryk Kosidło.