- Idzie fantastycznie. Naprawdę bardzo dobrze. Od samego rana frekwencja nam dopisuje. Ludzi tutaj nie brakuje. Cały czas przychodzą nowi. Ale ja się szczerze temu nie dziwię, bo my przygotowaliśmy w tym roku tyle atrakcji, tyle różnych dobroci, tyle ludzi włożyło serce, żeby to wszystko pięknie wyszło, że się nie dziwię, że to przyciąga takie tłumy - mówi Magda Adamowicz, prezenterka pogody w TVN, prowadząca głubczycki finał.

- Jesteśmy bardzo zbudowane tym, jak wiele osób i mieszkańców włączyło się w organizację tegorocznego finału - mówi Natalia Bartnik z głubczyckiego sztabu WOŚP-u.

- Cieszymy się, to jest sukces nas wszystkich. Całego sztabu, ale nie tylko. Sztab, to są tylko cztery osoby, a wolontariuszy jest ogrom. Niezliczona ilość ludzi. To nie są tylko Głubczyce. Mamy ludzi z pobliskich miejscowości. To są nasi ludzie. Oni dla nas kwestują dzisiaj. Głubczyce zamieniły się dzisiaj w metropolię. Nas to cieszy. Jest to wzruszające. Im więcej osób, tym więcej serc. Tym więcej osób, które chcą pomóc.

Cały czas prowadzone są licytacje i kwesta wolontariuszy. Wieczorem odbędzie się pokaz opolskiego Teatru Tańca i Ognia Mantikora, a ostatnim akcentem głubczyckiego finału będzie tradycyjne ''Światełko do Nieba''.