Lis-uciekinier poszukiwany. Srebrny okaz uciekł z domu adopcyjnego w Szczedrzyku
Był widziany na plaży, przebiegał przez pole campingowe, a gdzie jest teraz? Działające w Jedlicach stowarzyszenie Folblucia Rodzina poszukuje lisiego uciekiniera. Srebrny lis, polarny, który uratowany z fermy trafił do adopcyjnego domu w Szczedrzyku, podkopał wolierę i poszedł w... długą. Zimową porą zwiedza turawskie okolice.
- Porusza się cały czas w linii prostej. Na tę chwilę jeździmy z takim specjalnym podbierakiem. On jest oswojony, ale jednak w momencie, gdy go ktoś chwyci on może po prostu złapać za rękę. Jakby nie było, to trochę tej dzikiej natury ma. Szuka gdzieś tego jedzenia i sobie dobrze radzi. Więc jest taka szansa, że nawet jak nie uda nam się go odłowić to sobie poradzi. Chyba, że ktoś go zabije!
Fundacja czeka na sygnał od osób, które spotkają lisa. Na własną rękę lepiej zwierzęcia nie łowić, warto zająć go... choćby czymś do zjedzenia, do czasu przyjazdu opiekunów.
Kontakt do stowarzyszenia można znaleźć m.in. w mediach społecznościowych.