- Gminę Grodków tworzy miasto, osiedle oraz trzydzieści pięć sołectw. To rozległy teren. Największym wyzwaniem zimą, zarówno pod względem logistycznym, jak i finansowym, jest dbałość o drogi gminne na terenach wiejskich - przyznaje Marek Antoniewicz, burmistrz Grodkowa.

- Drogi gminne na terenach wiejskich nie są połączone w jeden ciąg. Jest to ogromnie kosztowne, żeby przejeżdżać z jednego miejsca na drugie. Po drodze mamy albo drogi wojewódzkie, albo powiatowe. Odległości w naszej gminie to około 20, 25 kilometrów. Będzie to bardziej oszczędnie, jeżeli będziemy to robić własnymi siłami, poprzez własną spółkę. To jest spółka wodociągowa, która zwiększyła zakres swojej działalności - mówi burmistrz.

Do współpracy przy odśnieżaniu ulic włączeni są sołtysi oraz lokalni przedsiębiorcy. Gmina Grodków liczy na to, że takie rozwiązanie będzie korzystne pod względem finansowym. O ewentualnych oszczędnościach będzie można mówić po zakończeniu sezonu zimowego.